Mieszkania dla uchodźców do końca tego roku. Taki plan ma Urząd Miasta Krakowa. Obecnie trwają prace nad odpowiednimi przepisami, które pozwolą zakwaterować przynajmniej kilka rodzin z podlaskiego ośrodka w Michałowie w krakowskich mieszkaniach chronionych.
Osoby, które mają status uchodźcy będą mogły w takim mieszkaniu przynajmniej rok przebywać. W tym czasie mamy nadzieję, też przy naszym wsparciu, będą mogły znaleźć zatrudnienie, dzieci pójść do szkoły nauczyć się języka polskiego. Po prostu zintegrować się ze społecznością krakowską - mówi Dyrektorka Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia Elżbieta Kois-Żurek.
Dzieci uchodźców, które trafią do Krakowa będą mogły się zapisać do szkół publicznych na takich samych zasadach jak dzieci polskie. Będą razem z nimi chodziły na zajęcia tylko z dodatkowymi lekcjami języka polskiego. Będą miały też pomoc tak zwanego asystenta międzykulturowego. Ci będą przypisywani do całej rodziny i pomagali jej dostosować się do życia w Polsce i Krakowie.
W ciągu roku mieszkania w mieszkaniu chronionym dana rodzina będzie musiała zadbać o formalności niezbędne aby zalegalizować stały pobyt na terenie Polski. Agnieszka Pers z krakowskiego MOPS-u zapewnia, że warunki będą komfortowe.
W zależności od tego jakim lokalem dysponujemy, dwupokojowym lub trzypokojowym, taka liczba osób w takim mieszkaniu przebywa. Jest oczywiście kuchnia, łazienka, niezbędne naczynia, na których można przygotowywać i podawać posiłki - mówi.
Projekt uchwały w tej sprawie będzie musiał być przegłosowany w Radzie Miasta a potem zaakceptowany przez Wojewodę Małopolski. Optymistyczny scenariusz zakłada przyjęcie pierwszych rodzin uchodźców w Krakowie na przełomie tego i przyszłego roku.