W aptekach nie ma podstawowego leku! Przerażający tweet sekretarza Naczelnej Rady Lekarskiej

Poważna sytuacja z deficytem penicyliny w aptekach

Penicylina jest antybiotykiem, który wykazuje szerokie spektrum przeciwbakteryjne. Stosowana jest do leczenia m.in. ostrego zapalenia zatok, zapalenia migdałów czy pozaszpitalnego zapalenia płuc. Jest jednym z najczęściej wypisywanych przez lekarzy antybiotyków przy anginie bakteryjnej, przy której pojawia się wysoka gorączka, przekraczająca 38°C, czasami dochodząca nawet do 40°C, silny ból gardła utrudniający połykanie, czasami także ból brzucha, nudności czy wymioty. Jest głównym składnikiem takich leków jak m.in. Amotaks, Duomox, Hiconcil czy Ospamox.

Przerażający tweet sekretarza Naczelnej Rady Lekarskiej

Doktor Paweł Doczekalski, lekarz, członek prezydium Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, zastępca sekretarza Naczelnej Rady Lekarskiej zaalarmował na swoim profilu na Twitterze, że w aptekach brakuje tego podstawowego antybiotyku. RMF ustaliło, że Ministerstwo Zdrowia szuka tej konkretnej penicyliny za granicą. Jedyny producent przekazał informację, że wstrzymuje dostawy do końca października. To nie pierwszy taki problem lekarzy oraz pacjentów. W czerwcu tego roku w aptekach brakowało Zinattu, antybiotyku w formie granulatu do sporządzania zawiesiny. Gdzie można sprawdzić, czy dany lek, który wypisał na recepcie lekarz jest dostępny w aptekach w naszym mieście? Na stronie ktomalek.pl, platformie Ogólnopolskiego Systemu Ochrony Zdrowia. Z tego źródła wiadomo, że antybiotyków z penicyliną brakuje szczególnie w dużych miastach, m.in. w Krakowie, Warszawie, Katowicach, Gdańsku czy Rzeszowie. Powodem rosnących deficytów leków jest inflacja, drożyzna oraz ich pokłosie – brak surowców do produkcji leków.