Zapowiedź śniegu postawiła krakowskie służby sprzątające na baczność. Miasto deklaruje pełną gotowość do walki ze skutkami pierwszego uderzenia zimy. Żeby zapewnić bezpieczeństwo na ulicach, chodnikach i drogach rowerowych Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zgromadziło między innymi prawie 13 tysięcy ton soli. Rozprowadzać ją będzie specjalna flota.
To są standardowe pojazdy, których używamy już od lat. Przy czym część z nich jest nowa. To są solarki między innymi czyli te takie duże pojazdy z pługami i takimi zbiornikami na sól i solankę, ich jest 67. Łącznie wszystkich pojazdów są 252 sztuki - mówi Piotr Odorczuk z MPO.
Meteorolodzy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej podkreślają jednak, że choć śnieg najpewniej spadnie w ten weekend, to raczej nie będzie go dużo.
Nie mówimy tutaj o dużych opadach natomiast ten opad może spowodować faktycznie pojawienie się warstwy śniegu no i tutaj nawet takiej kilkucentymetrowej, można powiedzieć miejscami takiej troszkę większej grubości - mówi Szymon Ogórek z IMGW
MPO co roku zakłada, że walka ze skutkami zimy będzie kosztowała miasto około 20 milionów złotych, ale wszystko zależy od pogody. Były takie zimy, których koszt nie przekroczył 10 milionów, a były takie, których koszt przekroczył 30.
Pierwsze działania zwalczające mroźną temperaturę miasto już wykonało. Trzy pojazdy ruszyły w tym tygodniu by posypać substancją odmrażającą mosty.