Zakopane przeżyje oblężenie turystów na Wielkanoc 2025
Nie da się ukryć, że Zakopane i Tatry to jeden z najpopularniejszych kierunków wyjazdowych Polek i Polaków na urlop. Chętnie odpoczywamy na Podhalu o każdej porze roku, czemu sprzyjają liczne atrakcje i, przede wszystkim, piękno gór. Co ciekawe, dotychczas Zakopanem nie było miejscem, do którego powszechnie przyjeżdżano, aby spędzić tutaj święta wielkanocne. Dopiero na majówkę tłumy turystów masowo szturmowały Tatry. W tym roku widać jednak nowy, wyraźny trend. Jak przekazał nam Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Wielkanoc 2025 jest znacznym wyjątkiem, a obłożenie zdecydowanie przekroczyło oczekiwania przedsiębiorców. Tylu turystów na święta nie było od czasów sprzed pandemii. Ekspert zwraca jednak uwagę, że mówimy tutaj o procentowym obłożeniu, a kilka lat temu liczba obiektów noclegowych była znacznie niższa niż obecnie.
— Bezwzględnie bardzo dobre święta. Właściwie przed covidem to był bardzo marny czas w Zakopanem. Także wszystko, co się dzieje powyżej połowy obłożenia, to już jest mierzone na Podhalu w ramach sukcesu. Na dziś wiemy, że mamy około 65 proc. obłożenia średniego, ale pamiętajmy, że to jest 65 proc. obłożenia w porównaniu do dzisiejszej tkanki mieszkaniowej, czyli większej o kilka tysięcy miejsc noclegowych niż przed pandemią — powiedział nam Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Wielkanoc 2025 w Zakopanem. Turyści poszukują interesujących pakietów noclegowych
Największy wpływ na decyzję dotycząca wyjazdu na święta w Tatrach ma niezmiennie pogoda. Obecnie znaczne ocieplenie sprawia, że na ostatnią chwilę może pojawić się wiele nowych rezerwacji. Emilia Glista współpracująca z hotelami i pensjonatami w pozyskiwaniu klientów w rozmowie z nami przyznaje, że dużym zainteresowaniem w Zakopanem cieszą się tzw. pakiety noclegowe. To oznacza, że turyści i turystki coraz częściej poszukują nie tylko samych noclegów, ale także dodatkowych atrakcji, jak na przykład uroczyste śniadanie świąteczne, czy atrakcje przeznaczone dla dzieci. Wyjątkiem są rezerwacje robione na ostatnią chwilę — te najczęściej ograniczają się tylko do samego noclegu.
— Jeżeli chodzi o pobyty z pakietami z dodatkowymi usługami, takie rezerwacje schodzą zdecydowanie wcześniej. W tej chwili raczej już goście, którzy szukają po prostu noclegu bądź noclegu ze śniadaniem. Spodziewamy się, że obłożenie powinno dobić do około 70 proc. — powiedziała nam Emilia Glista współpracująca z hotelami i pensjonatami w pozyskiwaniu klientów.
Dwa niedźwiedzie pojawiły się w zakopiańskich Kuźnicach:
