Fasiąg

i

Autor: Wikimedia Commons Fasiąg

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Wojewoda małopolski broni transportu konnego do Morskiego Oka. Fundacja Viva stanowczo odpowiada

2024-11-01 18:33

Wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar stanowczo broi koni wożących turystów do Morskiego Oka w Tatrach. Polityk na jubileuszu 150-lecia transportu konnego do Morskiego Oka zapowiedział, że on, jak i cały PSL będą stanowczo bronić góralskich przewoźników. Zdaniem wojewody podhalańskie konie są zadbane i nie cierpią.

Transport konny do Morskiego Oka. Wojewoda Małopolski broni fiakrów

Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka z Gminy Bukowina Tatrzańska zorganizowało obchody okrągłego jubileuszu 150 lat transportu konnego na tej trasie. W uroczystości wziął udział wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar z PSL. Polityk zdecydowanie opowiedział się po stronie fiakrów i wziął w obronę ich interesy. Zdaniem polityka nie ma żadnych wskazać ku temu, że konie pracujące na drodze do Morskiego Oka są zadbane przez swoich gospodarzy. Podkreślił także dużą rolę, którą w związku z ich praca odgrywa wielowiekowa tradycja.

— Ja jestem też rolnikiem, wywodzę się z rodziny rolniczej, ale jestem też doktorem nauko rolniczych i mam pełną świadomość tego, że każdy dobry gospodarz dba o swoje zwierzęta. To wielowiekowa tradycja, wielkie doświadczenie, ale też wystarczy na te konie popatrzeć. To najlepsze dowody na to, że tu gospodarze dobrze wiedzą, jak o swoje zwierzęta dbać — powiedział wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar. — Nasz rząd bardzo stanowczo walczy o prawa zwierząt, natomiast tutaj nie dostrzegamy tego, by dobrostan tych zwierząt był naruszony. Stąd z szacunku do tradycji i wielowiekowej tradycji, i zaangażowanie lokalnej społeczności właśnie w tę formę realizowania się zawodowo. Trzeba pamiętać, że ziemie, na których znajduje się Tatrzański Park Narodowy, to były kiedyś ziemie tych ludzi. Tu żyli i tu gospodarzyli. Uważamy, że powinni mieć prawo, aby na tej ziemi swoją pracę realizować — dodał wojewoda.

QUIZ: Tatry, Pieniny, czy Gorce? Wiesz, w których górach znajduje się ten szczyt?

Pytanie 1 z 10
Trzy Korony
Trzy Korony

Fundacja Viva reaguje na wsparcie wojewody małopolskiego udzielonego fiakrom

Ze słowami wojewody Krzysztofa Klęczara nie zgadza się przedstawicielka Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! W rozmowie z nami Anna Plaszczyk podkreśliła, że nie jest zaskoczona jego wystąpieniem, ponieważ PSL, partia, do której należy polityk, od dawna blokowała wszelkie przedsięwzięcia, mające na celu ochronę zwierząt. Ekspertka dodała, że również słowa o tradycji transportu konnego do Morskiego Oka są nieco przekłamane, ponieważ do lat 90. konie ciągnęły znacznie mniejsze i lżejsze wozy.

Sonda
Czy transport konny w Tatrach powinien zostać całkowicie zlikwidowany?

— Wystąpienie wojewody małopolskiego z PSL-u nie jest dla nas zaskoczeniem. Od lat to właśnie PSL jest głównym hamulcowym do wszelkich zmian dotyczących ochrony zwierząt. Pan wojewoda twierdzi, że zna się na zwierzętach i potrafi rozpoznać zmęczone zwierzę. Natomiast nie wziął pod uwagę tego, że to zmęczenie da się obliczyć. I rzeczywiście wychodzi tutaj, że konie ciągną za dużo o około tonę — powiedziała nam Anna Plaszczyk z Fundacji Viva. — Pan wojewoda twierdzi, że transport konny do Morskiego Oka jest tradycją. Natomiast naszym zdaniem jest to nowa, świecka tradycja, ponieważ te wielkie, przeładowane wozy pojawiły się dopiero w latach 90. Tradycją na tej trasie było to, że konie rzeczywiście ciągnęły turystów, ale były to zwykle małe i lekkie dorożki dla dwóch lub czterech pasażerów — dodała.

Zakończyły się testy elektrycznego busa na trasie do Morskiego Oka:

Koniec testów elektrycznego busa do Morskiego Oka. Pojawił się niespodziewany problem
Kraków Radio ESKA Google News
Autor:
Polska za kółkiem
Dariusz Brombosz, Michał Poklękowski
Polska na ucho || Dariusz Brombosz, Michał Poklękowski