Czy pryszczyca dotrze z Węgier do Polski? Jest reakcja władz
O działaniach związanych z zapobieganiem przedostaniu się pryszczycy do Polski poinformował w piątek, 7 marca wojewoda małopolski Jan Krzysztof Klęczar na briefingu po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Najważniejsza informacja do przekazania – aby uchronić nas przed pojawieniem się wirusa, konieczne będzie wprowadzenie kontroli granicznej. Podjęliśmy już stosowne działania - zapowiedział wojewoda i zaznaczył, że do wznowienia takiej kontroli niezbędna jest decyzja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Władze województwa liczą, że przepisy wykonawcze z MSWiA zostaną wydane jeszcze w piątek, aby jak najszybciej możliwe było rozpoczęcie kontroli na granicy. Jak przekazał Klęczar, wytypowane zostały trzy kluczowe małopolskie przejścia graniczne ze Słowacją dla transportu wielotowarowego: Chyżne, Niedzica i Piwniczna - tam będą przeprowadzane kontrole wszystkich transportów przewożących zwierzęta.
Podejmiemy działania, aby od jutra rozpoczęła się dezynfekcja tych transportów. Dążymy także do tego, aby transport zwierząt z terenu Słowacji odbywał się wyłącznie przez te trzy przejścia graniczne - zapowiedział wojewoda małopolski.
Jan Krzysztof Klęczar podkreślił, że kontrolami objęte zostaną wyłącznie transporty przewożące zwierzęta, ale służby będą także zwracać uwagę na tzw. mały handel przygraniczny. Przejścia zostaną wyposażone w m.in. maty i środki dezynfekujące.
Pryszczyca – przypomniał wojewoda - to choroba mocno zjadliwa u zwierząt kopytnych, ale nie jest ona groźna dla ludzi. Choroba atakuje bydło i trzodę chlewną, dlatego – argumentował wojewoda – należy zrobić wszystko, aby się nie rozprzestrzeniła, ponieważ straty ekonomiczne mogą być bardzo duże.
W końcu lutego br. Główny Lekarz Weterynarii Krzysztof Jażdżewski zapowiadał, że kontrole graniczne transportów zwierząt z Niemiec do Polski, prowadzone po wykryciu ogniska pryszczycy w Niemczech zostaną utrzymane do 7 marca br.
