Wróciły z zaświatów. Krakowskie Klasyki Nocą kończą sezon w klimacie Halloween

Mile widziane będą przebrania, kostiumy, czy wszelkie dodatkowe akcesoria i rekwizyty nawiązujące do nowej, świeckiej tradycji Halloween. Dodatkowo organizatorzy szczególnie zapraszają na spotkanie właścicieli klasycznych pojazdów, które "powstały z grobu", czyli dostały drugie życie (albo dopiero je dostaną).

Tematem przewodnim sobotniego spotkania będą auta, które wróciły z zaświatów. To, co wyciągnęliśmy z krzaków, ze stodoły, uratowaliśmy po wypadku. Te, które miały już jechać na złom, a jeżdżą dalej i świetnie się mają - mówi Grzegorz Pszonka z fundacji Krakowskie Klasyki Nocą.

Oczywiście nie zabraknie u nas miejsca dla lśniących oldtimerów w stanie gabinetowym, lecz korzystając z dobrej pogody i okoliczności, w jakich kończymy sezon, chcielibyśmy podkreślić, jak żmudnym i pracochłonnym zajęciem bywa często praca przy klasycznych pojazdach. Okazać szacunek tym, którzy podejmują się misji niemożliwych i ratują egzemplarze będące na wyginięciu. To dzięki nim nadal możemy oglądać pojazdy, które pewnie dawno skończyłyby w wielkim piecu w hucie - dodaje Maciej "Beddie" Bednarz, jeden z organizatorów wydarzenia.

Impreza odbędzie się w sobotę, 30 października na dolnym parkingu Tauron Arena (wjazd od Alei Pokoju vis a vis M1), a jej start planowany jest na godzinę 13:00.

Zgodnie z regulaminem spotkań przewidziana jest selekcja wpuszczanych pojazdów. Granica wiekowa to 30+. Wstęp dla uczestników oraz zwiedzających - darmowy.

SQUID GAME po polsku. W co by grali zawodnicy?