Kraków. Wyniki wyborów samorządowych 2024. Łukasz Gibała o włos od Aleksandra Miszalskiego
W niedzielę, 21 kwietnia o godz. 21:00 poznaliśmy wyniki wyborów samorządowych w największych polskich miastach. Według sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos poseł KO Aleksander Miszalski (KKW Koalicja Obywatelska) wygrał wybory na prezydenta Krakowa z poparciem 51,1 proc. Zgodnie z badaniem jego kontrkandydat startujący z własnego komitetu, Łukasz Gibała, zdobył 48,9 proc. głosów. Oto, jak skomentował swój wynik.
- No będziemy czekać. Te wyniki tak naprawdę nic nie oznaczają, ta przewaga jest na tyle mała, że wszystko może się wydarzyć (...). Stoczyliśmy równorzędną batalię z wielką partią polityczną. To była największa bitwa samorządowa w Polsce, w żadnym innym mieście nie było tak zaciętego boju. Czy minimalnie wygramy, czy minimalnie przegramy, możecie naprawdę być z siebie bardzo dumni - powiedział Łukasz Gibała do swojego sztabu, dziękując jednocześnie swoim wyborcom.
Wyniki wyborów na prezydenta Krakowa. Sztab Łukasza Gibały: "Do rana wygramy"
- Przeciwko nam były ogromne siły (...). Te wybory, to wielka partyjna machina, cała logistyka, gigantyczne finanse i specjaliści od PR. Z drugiej strony oddolny ruch i oddolna energia obywateli i obywatelek. I może tak być, z dużym prawdopodobieństwem, że ta oddolna energia zwycięży tę wielką partyjną machinę - powiedział z nadzieją na zmianę ostatecznego wyniku Łukasz Gibała w swoim sztabie w Krakowie.
Wyniki wyborów 2024 w Krakowie. Frekwencja w stolicy Małopolski nie powala
Ipsos szacuje, że frekwencja w Krakowie wyniosła niedużo, bo 45%. W pierwszej turze wyborów, 7 kwietnia, za przyczynę słabego zainteresowania oddaniem głosu w wyborach uważano iście letnią pogodę, która zachęciła wiele osób do weekendowych wyjazdów. Choć w niedzielę, 21 kwietnia, podczas drugiej tury wyborów, można mówić o powrocie zimy, frekwencja też nie jest zachwycająca.