Małopolskie: tymczasowy areszt dla ojca i syna za atak na znajomego
54-latek i jego 23-letni syn zaatakowali znajomego we wtorek, 17 stycznia, na terenie gminy Skawina. Kiedy zawiadomieni o sprawie policjanci przyjechali na miejsce, agresorów już tam nie było. Mundurowi ustalili, że mężczyźni stojąc przy ogrodzeniu posesji kłócili się ze swoim znajomym z błahych powodów. Awanturę miał wywołać 54-latek. Wywiązała się szarpanina. Po namierzeniu napastników policja przeszukała ich miejsca zamieszkania. Znalazła tam broń palną, która należała do starszego z nich.
- Okazało się też, że to nie była pierwsza ofiara agresorów, bo poprzedniego dnia mieli udać się do innego znanego im mężczyzny, gdzie najpierw zdewastowali drzwi wejściowe od domu i domofon, a następnie grozili mu pozbawieniem życia - przekazała policja.
Ojciec i syn usłyszeli po cztery zarzuty, dotyczące kierowania wspólnie i w porozumieniu wobec dwóch pokrzywdzonych gróźb pozbawienia życia oraz narażenia jednego z nich na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, oraz zarzut zniszczenia mienia. Zabezpieczoną broń policjanci przekazali do biegłego balistyka celem ustalenia, czy wymaga posiadania zezwolenia. Jeżeli okaże się, że 54-latek nie miał na nią zgody, to może usłyszeć kolejny zarzut.
Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Wieliczce zastosował wobec podejrzanych trzymiesięczny areszt. Za popełnione przestępstwa grozi im do pięciu lat więzienia.