Przypomnijmy, że w Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Dodatkowo wprowadzono nowe zarządzenie, na podstawie którego, opuszczanie miejsca zamieszkania powinno zostać ograniczone tylko do najważniejszych rzeczy. Jest wyjście na zakupy, do apteki, czy do pracy. Można też pójść na spacer, ale tylko we dwie osoby. Wyjątkiem są rodziny. Więcej na ten temat znajdziecie w artykule poniżej.
Zakazy wychodzenia z domu: jak policja będzie sprawdzać spacerujące osoby?
Władze już od dłuższego czasu prosiły, by ograniczyć swoją aktywność na zewnątrz. Jednak nie zawsze mieszkańcy Krakowa, czy innych części kraju się do tego stosowali. W sieci pojawiły się liczne zdjęcia dzieci na placach zabaw, czy też młodzieży ochoczo grillującej na trawnikach. Teraz będzie inaczej, bo policja w każdym przypadku zamierza interweniować. Posypią się też kary.
Do tej pory były tylko zakazane takie duże, typowe zgromadzenia powyżej 50 osób. Więc ta młodzież się gdzieś gromadziła. Nie mogliśmy tego sankcjonować ani jakoś karać. Teraz możemy, zarówno poprosić o rozejście się, jak i nałożyć sankcje - dodaje.
Jaka kara może nas spotkać, jeśli pójdziemy na spacer ze znajomymi?
Jeśli się okaże, że ktoś łamie zasady, to może być pouczenie, mandat, albo wniosek o ukaranie do sądu - dodaje Gleń.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku rodzin.
Rodzinę łatwo zweryfikować, przez wylegitymowanie, czy sprawdzenie w systemie, podobieństwo, myślę, że nie będzie z tym problemów. Jak będziemy widzieć, że jest para i dwójką dzieci, to sprawa jest jasna. Jak niania też gdzieś pójdzie z dziećmi, to się też nic nie stanie, bo się przecież nimi opiekuje - mówi Sebastian Gleń.
Zakaz wychodzenia z domu: kontrole osób podczas kwarantanny. Jak wyglądają?
Rzecznik policji opowiedział również, jak wygląda wizyta u osób, które mają obowiązkową kwarantannę. Przeprowadzając kontrolę, policja może podjechać samochodem zarówno oznakowanym, jak i nieoznakowanym. Funkcjonariusz musi być jednak w mundurze. Co ważne, kontrole przeprowadzają również żołnierze, więc widok wojskowych na ulicach obecnie nie powinien nikogo dziwić.
Wszystkie możliwe obecnie samochody są wykorzystywane w patrolach, stąd widok nieoznakowanych aut i znajdujących się w nich policjantów. Środki transportu są przemieszczane różnie - mówi Sebastian Gleń, rzecznik policji.
Zakaz wychodzenia z domu: do kiedy obowiązuje?
Do obecnej sytuacji powinniśmy się przyzwyczaić. Ograniczenia w poruszaniu się obowiązywać będą na pewno do 11 kwietnia. Sytuacja jest jednak dynamiczna i ten czas może zostać wydłużony.