Zamek Królewski na Wawelu. Nowa wystawa „Międzymurze”
Zamek Królewski na Wawelu to bez wątpienia jedna z najsłynniejszych atrakcji nie tylko Krakowa, ale i całej Polski. Obiekt co roku przyciąga wielu turystów z Polski i zza granicy. Chętni mogą zwiedzać tam m.in. wystawy takie jak Skarbiec Koronny, Smoczą Jamę, Basztę Sandomierską, podziemia, sam zamek czy Miasteczko Wawelskie i taras widokowy. Teraz Zamek Królewski na Wawelu jeszcze szerzej otworzy swe podwoje dla zwiedzających prezentując coś, na co czekaliśmy latami. Mowa o wystawie „Międzymurze. Podziemia Wawelu”, którą będzie można zwiedzać od piątku, 23 maja.
To nowa podziemna wystawa umiejscowiona w zachodniej części wzgórza, a jej nazwa odnosi się do przestrzeni między murami obronnymi zamku. W przypadku wawelskiego międzymurza ramy wystawowej przestrzeni tworzą mury wewnętrzne i zewnętrzne fortyfikacji z końca XVIII wieku. Pomiędzy nimi znajdują się odsłonięte przez archeologów obwałowania wzgórza od XI do XIX wieku.
Nazwa wystawy jest też uhonorowaniem pokoleń wawelskich archeologów, którzy badając okolice Baszty Złodziejskiej i Smoczej Jamy, nazywali ten obszar międzymurzem – zaznacza administracja zamku.

Historia prowadzonych tam prac archeologicznych sięga czasów powojennych i pierwszych badań autorstwa Gabriela Leńczyka (na terenie zburzonego wówczas austriackiego szpitala rekonwalescentów).
Badania te i kolejne dekady wykopalisk, prac inżynieryjnych i konserwatorskich doprowadziły do odkrycia, a następnie utworzenia przestrzeni, w której odsłonięte przez archeologów ślady dawnej architektury obronnej nakładają się na siebie tworząc niezwykły i jedyny na terenie Polski obraz historii fortyfikacji od wieku XI do XIX – pisze muzeum.
To właśnie dzieje obwarowań Wawelu są tematem, które rozpoczynają podziemną wędrówkę. Wiedzie ona pomiędzy dawnymi murami, które tworzą wielowiekową scenografię wydobywaną z półmroku przez światło i nowoczesne media. Pierwszy drewniano-ziemny wał obronny, brama wiodąca na wzgórze z wieżą obronną, kamienie czy gotyckie mury – to wszystko tworzy opowieść o obronności wraz z elementami średniowiecznego uzbrojenia.
Ścieżka prowadzi następnie bezpośrednio nad wapienną skałą, nad komorami Smoczej Jamy, a na ścianach rezerwatu toczy się opowieść o dziejach samego wzgórza, o pływających w ciepłym morzu amonitach i gąbkach, o powstaniu jaskini, by następnie przejść do najsłynniejszej polskiej legendy. Bohaterem wystawy jest także opowieść o smoku wawelskim w średniowiecznym zapisie Wincentego Kadłubka. W najstarszej wersji tej słynnej legendy nie ma szewczyka, a dramatyczną walkę, najpierw z potworem zwanym całożercą, a potem ze sobą toczą dwaj bracia, synowie króla Kraka – czytamy.
Co istotne, sama opowieść o międzymurzu została wzmocniona za pomocą współczesnych technik wizualnych, po raz pierwszy na taką skalę w wawelskiej historii muzealnej. Ile kosztuje wejście na nową wystawę na Wawelu? Za bilet normalny zapłacimy 29 zł, a za ulgowy – 22 zł. Sprzedaż odbywa się w kasach i za pośrednictwem strony internetowej. Wystawa będzie czynna codziennie (w maju) od godz. 9:00 do 17:00. Podziemia Wawelu można oglądać do końca roku.