Zapomniane cmentarze wojenne w Małopolsce. Te miejsca skrywają wiele tajemnic
Wojny to tragiczne wydarzenia, które od niepamiętnych czasów przetaczały się przez dzisiejszy obszar województwa małopolskiego. „Potop” szwedzki z lat 1655-1660, walki konfederatów barskich w latach 1768-1772, bitwa pod Racławicami w 1794 roku, powstanie listopadowe 1830-1831, powstanie styczniowe 1863-1864, a także I i II wojna światowa to historyczne konflikty toczone m.in. na terenie Małopolski. Przez setki lat biegu historii w regionie spoczęło wielu poległych żołnierzy, zwłaszcza w czasach I wojny światowej. Obecnie w Małopolsce funkcjonuje Szlak Frontu Wschodniego, wiodący do miejsc będących areną kluczowych zmagań na froncie Wielkiej Wojny w latach 1914-1915 – podaje oficjalny portal turystyczny województwa małopolskiego. Dziś możemy oglądać wiele pamiątek z tamtych czasów, takich jak forty twierdzy Kraków, Oleandry, dawne koszary, siedziby armijnych sztabów czy magazyny i okopy. Małopolska to również zapomniane cmentarze wojenne z czasów I wojny światowej, gdzie spoczywają setki tysięcy poległych w walkach żołnierzy różnych narodowości – Polaków, Niemców, Austriaków czy Rosjan.
Opuszczone nekropolie w Małopolsce to miejsca, o których pamięć powoli zanika. Aby uświadomić sobie skalę – w przypadku I-wojennych cmentarzy w Małopolsce mówimy o setkach nekropolii rozsianych po terenie całego województwa, m.in. w miejscowościach takich jak Biecz, Bobowa, Bochnia, Brzesko, Chełm, Chojnik, Chrzanów, Czchów, Dębno, Dąbrowa Tarnowska, Gdów, Gorlice, Gręboszów, Grybów, Jaworzna, Jordanów, Karniów, Kępanów, Kokotów, Kraków, Krościenko, Krynica, Laskowa, Limanowa, Lipna, Łapanów, Łużna, Mogiła, Muszyna, Nowy Sącz, Nowy Wiśnicz, Okocim, Paleśnica czy Podłęże.
W galerii poniżej możecie zobaczyć tajemnicze, zapomniane cmentarze wojenne w Małopolsce.