"Wkrótce wszystko się zmieni" - mówią specjaliści, którzy dyskutowali dziś o medycynie wojskowej i AI. W Krakowie trwa Science and Technology Film Festival. Eksperci twierdzą, że sztuczna inteligencja i jej zrozumienie stanie się na polu bitwy tym, czym kiedyś była broń jądrowa.
Wszystko się zmieni. Postęp technologiczny, a zwłaszcza pojawiające się coraz to nowe algorytmy sztucznej inteligencji, ale nie tylko, bo w grę wchodzi również rozszerzona rzeczywistość, uczenie maszynowe. To są elementy, które zmienią całkowicie nasze podejście do tego, w jaki sposób analizujemy różnego rodzaju dane operacyjne oraz łączymy je, przetwarzamy pod kątem analizatorów predykcyjnych. A to z kolei pozwoli nam optymalizować wykorzystanie różnego rodzaju zasobów, jakimi dysponujemy na okoliczność prowadzenia danego konfliktu. Począwszy od zasobów ludzkich poprzez zasoby materiałowe. W efekcie przekłada się to na ilość uratowanych istnień ludzkich, bo im lepiej będziemy zarządzać zasobami, im lepiej wykorzystamy nasze możliwości, tym więcej ludzi uratujemy - mówi Grzegorz Bielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Polecany artykuł:
Podczas festiwalu Science and Technology poruszana jest m.in. tematyka podróży w kosmos czy potencjalnego konfliktu między maszyną a człowiekiem. Wyświetlane są filmy, które często pomimo różnej formy koncentrują się przede wszystkim na tematyce postępu technologii.
Festiwal ten ma pewną ideę - chcemy pokazać, że nauka to nie tylko laboratoria, że za każdą nauką kryje się pewna historia, a jak jest historia, to są też i ludzie. Na tej bazie chcemy pokazać, że nauka, technologia to nie jest tylko coś, co jest materialne, tylko że to jest jedna wielka historia i to filmy pokazują, że zawsze zanim powstanie coś wielkiego, wielkie odkrycie naukowe czy przełom technologiczny, ktoś musi do tego dokonać - to są ludzie i tych ludzi pokazujemy ich historiach. W filmach, które zostały zgłoszone na konkurs. Festiwal podzieliliśmy na trzy części. Pierwszy dzień to jest nasza przyszłość. Chcemy pokazać co nas w przyszłości czeka i też o tym będziemy rozmawiać. Drugi dzień - "bliżej gwiazd". W tym dniu będzie więcej filmów związanych z astronautami, z kosmosem i wyprawami w dalekie galaktyki. I trzeci dzień, mój ulubiony, to jest człowiek kontra maszyna - czyli dyskusja nad tym, czy roboty są naszym zagrożeniem, czy roboty będą nam pomagać i czy to jest nasza przyszłość - mówi Piotr Biedroń, dyrektor Science and Technology Film Festival.
Pokazy filmowe z okazji Science and Technology Film Festival odbywają się w różnych miejscach w Krakowie, takich jak Krakowski Park Technologiczny, Akademia Sztuk Pięknych czy Wydział Informatyki Akademii Górniczo Hutniczej. Do konkursu zgłoszono blisko 1300 różnych filmów, a zakończenie festiwalu i gala rozdania nagród dla najlepszych filmów odbędzie się 25 października, w sobotę.
