Zima nadeszła w Tatry już na początku jesieni. Warunki na szlakach radykalnie się pogorszyły [GALERIA]

Zima zajrzała w Tatry. Warunki na szlakach uległy znacznemu pogorszeniu

Już na początku października zima zaskoczyły w Tatrach. Na Podhalu spadło dosyć dużo śniegu, który sprawił, że krajobraz stał się skrył się pod pierzynką z puchu, a warunki na szlakach uległy znacznemu pogorszeniu. Biało zrobiło się m.in. na Hali Gąsienicowej, w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, na Kasprowym Wierchu i na Giewoncie. Problem jest nie tylko z widocznością, utrudnioną przez gęste mgły i niski pułap chmur, ale także przez zamarzaniem ścieżek, które następnie przykrył śnieg. Szczególnie niebezpiecznie jest w wysokich partiach Tatr, a wyjście tam wiąże się ze świetną znajomością topografii gór, dobrym przygotowaniem i adekwatnym do tej pory roku sprzętem. W dolinach z kolei jest mokro i błotniście.

— Warunki do uprawiania turystyki są niekorzystne. Od wysokości około 1500 m n.p.m. na szlakach zalega świeży śnieg. Spadek temperatury w partiach szczytowych będzie prowadził do zamarzania szlaków, na których może wystąpić oblodzenie. Dodatkowym utrudnieniem jest niski pułap chmur oraz miejscowe zamglenie, które ograniczają widzialność i utrudniają orientację w terenie, co może być przyczyną pobłądzeń. Po opadach deszczu, szlaki dolinne są mokre, śliskie i błotniste, zwłaszcza na odcinkach leśnych. Na odcinku szlaku od Bobrowieckiego Żlebu do Rakonia, prowadzone są prace związane z jego odbudową, poprawą odwodnienia oraz ogólną modernizacją. W Dolinie Strążyskiej prowadzone są prace remontowe szlaku, natomiast w Dolinie Kościeliskiej trwają prace związane z budową kanalizacji. W miejscach tych występują utrudnienia dla osób poruszających się na wózkach oraz dla wózków dziecięcych — przekazał Tatrzański Park Narodowy w komunikacie turystycznym. 

Śniegu w Tatrach tylko przybędzie. Warunki na szlakach będą jeszcze trudniejsze

Chociaż śnieg już wyraźnie dał o sobie znać w Tatrach, to dopiero początek jego opadów na Podhalu. W związku z nadejściem arktycznego powietrza do Polski, które zderzy się z wyżem, w najbliższych dniach poczujemy poważne ochłodzenie. Synoptycy IMGW prognozują pierwszy poważny mróz, który szczególnie poczujemy w Tatrach. W pierwszych dniach, a dokładniej nocach października, temperatury spadną wyraźnie poniżej zera. W dolinach to nawet -5 st. C, jednak już w wysokich partiach gór to będzie nawet poniżej -10 st. C. Dokuczać będzie także porywisty wiatr, który dodatkowo sprawi, że odczuwana temperatura będzie jeszcze niższa.

Zima nadeszła w Tatrach już na początku jesieni. Kasprowy Wierch skrył się pod śniegiem: