16-letni syn prezesa Puszczy Niepołomice roztrzaskał auto. Młody piłkarz był pijany

16-letni syn prezesa Puszczy Niepołomice rozbił samochód. Prowadził pod wpływem alkoholu i bez prawa jazdy

Jak informuje Weszło.com, do zdarzenia doszło 7 czerwca. Igor P., prywatnie syn sternika klubu z Niepołomic, Jarosława Pieprzycy, miał tego dnia wsiąść za kierownicę samochodu marki Audi Q5 należącego do jego matki. Warto zaznaczyć, że rodziców młodego piłkarza nie było wówczas w domu. 16-latek, nie posiadając uprawnień do kierowania pojazdami, wybrał się na przejażdżkę w towarzystwie znajomych. Eskapada zakończyła się uderzeniem w ogrodzenie jednej z posesji w Niepołomicach, a pojazd finalnie wylądował na boku na trawniku.

Na miejsce wezwano policję. Jak podaje Weszło.com, badanie alkomatem wykazało, że młody kierowca był nietrzeźwy. Portal cytuje podkom. Pawła Tomasika, rzecznika prasowego komendanta powiatowego policji w Wieliczce:

– Potwierdzam to zdarzenie, faktycznie miało ono miejsce. Pojazdem marki Audi Q5 kierował 16-letni mieszkaniec powiatu wielickiego, doszło do kolizji drogowej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Mogę też potwierdzić, że ten 16-latek był w stanie nietrzeźwym, natomiast chodziło o nieco niższe wartości, ale na pewno powyżej promila – przekazał podkom. Paweł Tomasik.

Igor P. w sezonie 2023/24 zapisał się w historii jako najmłodszy zawodnik, który zadebiutował w Ekstraklasie – miał wówczas 15 lat i 19 dni. Jego dalsza kariera w seniorskim zespole Puszczy obejmowała jeszcze jeden występ w tamtym sezonie oraz dwa kolejne w rozgrywkach 2024/25.

Portal Weszło.com poprosił o komentarz prezesa Puszczy Niepołomice. Jarosław Pieprzyca, ojciec nastolatka, nie unikał odpowiedzialności za syna.

– Niewątpliwie Igor popełnił duży błąd i poniesie skutki swojego postępowania. Mój Syn bardzo żałuje, że do takiego zdarzenia doszło i zdaje sobie sprawę z czekających go konsekwencji, które wyciągnie wobec niego sąd. Chciałbym również podkreślić jako Ojciec, że Igor otoczony jest wsparciem rodziny i najbliższych. Jestem przekonany, że ta trudna sytuacja będzie dla Niego cenną lekcją na przyszłość – skomentował incydent prezes Puszczy Niepołomice.

Sprawą nieletniego kierowcy zajmie się teraz sąd rodzinny, który zdecyduje o konsekwencjach prawnych jego czynu.

Oto najlepsza dzielnica do życia w Krakowie według AI. Tutaj widok na Wisłę zachwyca [GALERIA]