Agata i Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Małżeństwo się rozpadło
38-letnia Agata z Krakowa i 40-letni Piotr z Poznania poznali się na planie programu TVN-u "Ślub od pierwszego wejrzenia", w którym - jak sama nazwa wskazuje - zawarli związek małżeński. Niestety dość szybko okazało się, że w ich wypadku ekspertki-swatki popełniły błąd i widzowie przez kilka tygodni mogli oglądać, jak para drze między sobą koty. Nie było więc żadnym zaskoczeniem, kiedy w ostatnim odcinku Agata poinformowała, że chce wziąć rozwód. Podczas ogłoszenia decyzji Piotr nawet nie pojawił się u jej boku. Ich niesnaski przetrwały jednak telewizyjne show i w późniejszych wywiadach oraz sesjach Q&A internauci mogli zauważyć wzajemną niechęć małżonków do siebie.
Po zakończeniu programu Agata Miechowska, która jest rodowitą krakuską, ogłosiła, że wróciła do Australii, gdzie miała już okazję mieszkać wcześniej przez kilkanaście lat. Okazało się, że jeszcze przed udziałem w telewizyjnym show 38-latka wybudowała tam dom. Nie mówiła jednak o nim na antenie, a swoje milczenie tłumaczyła następująco:
Jakbym się miała zakochać, to nie miałoby znaczenia, czy mam tam jakieś inwestycje, czy coś. Ale wiedziałam też, że jakbym powiedziała to od razu, to później bym nie wiedziała, czy mąż mnie lubi dla mnie, czy dla Australii, czy dla domu, więc stwierdziłam, że w ogóle zataję to wszystko - powiedziała Miechowska.
Agata ze ŚOPW zamieszkała w Australii. Jak wygląda jej dom?
W wywiadzie dla stacji TVN Agata Miechowska zdradziła, że wyjechała do Australii co najmniej na rok. Nie oznacza to jednak, że fani programu nie mogą dalej śledzić jej losów. Krakowianka jest aktywna w mediach społecznościowych i na Instagramie chętnie pokazuje australijskie życie. Ostatnio uczestniczka 10. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała wnętrza swojego domu. 38-latka podzieliła się też z obserwatorami informacją, z czego w uwitym "gniazdku" jest zadowolona. Agata wskazała m.in. na wielkość i liczbę okien (i tym samym dużo światła dziennego), wejście z garażu prosto do kuchni, dużą spiżarnię, szeroki blat w kuchni oraz instalację klimatyzacji pod dachem. Jeżeli jesteście ciekawi, jak urządziła się krakowianka w Australii, zapraszamy do naszej galerii.