- Uwaga! Dziś (26.08) burze z gradem i silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr - ostrzeżenie tej treści otrzymali mieszkańcy województwa śląskiego, małopolskiego oraz części województwa świętokrzyskiego.
Prognoza się potwierdziła i nad Polską przeszły niszczycielskie burze. Bardzo poważne gradobicie przeszło na południe od Gorlic (woj. małopolskie). Gradobicie trwało około 15 minut i lodowe kule miały nawet kilka centymetrów średnicy! Wiadomo, że wiele samochodów ucierpiało w wyniku tego zjawiska. Internauci także donoszą, że wiatr uszkodził linie energetyczne i powali drzewa.
Ponad 900 razy interweniowali w sobotę małopolscy strażacy po nawałnicach w regionie. Najwięcej szkód burze wyrządziły w Tarnowie oraz pow. brzeskim i bocheńskim – poinformował st. kpt. Bogusław Szydło z zespołu prasowego małopolskiej straży pożarnej. Cześć mieszkańców została pozbawiona prądu.
- Działania straży pożarnej głównie polegają na usuwaniu powalonych drzew, połamanych gałęzi, udrażnianiu przepustów, zabezpieczaniu zerwanych linii energetycznych i teletechnicznych. Strażacy pomagają także mieszkańcom w zabezpieczaniu uszkodzonych dachów – poinformował st. kpt. Szydło.
Burzowy front gwałtownie przeszedł po południu na wschód od Krakowa. Do godz. 16. strażacy interweniowali w całym województwie ponad 900 razy. Najwięcej interwencji - 234 odnotowano w Tarnowie, ponad 200 w pow. brzeskim i 100 w pow. bocheńskim. W Nowym Sączu strażacy wyjeżdżali 80 razy.
Wskutek nawałnic część mieszkańców została pozbawiona prądu, nie ma natomiast informacji o osobach rannych.
W miejscowości Łapczyca w domu uderzył piorun i wszystko się nagrało. Widok był naprawdę przerażający!
W nocy opady deszczu i burze niemal w całym kraju. Na północnym zachodzie bez tych zjawisk. Najgroźniejsze burze wystąpią na południu. W czasie burz może spaść do 30 mm deszczu, a porywy wiatru osiągną do 90 km/h.
Zobacz także: Magazyn w pow. zamojskim zapłonął od uderzenia pioruna