W Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnym "Solne Miasto" w Wieliczce wciąż trwa remont dachu nad halą basenową. Ta została już zadaszona, ale prowadzone są jeszcze prace wykończeniowe. Obiekt pozostaje zamknięty od końcówki sierpnia. Okazuje się, że mieszkańcom Wieliczki przyjdzie jeszcze poczekać na skorzystanie z pływalni. O powodach takiej decyzji możemy przeczytać w oświadczeniu, które „Solne Miasto” wydało na swoim profilu na Facebooku.
- Basen, ze względu na bardzo niekorzystną umowę na dostawę energii pozostanie zamknięty do 30 listopada. Dla porównania – w ubiegłym roku koszt energii wynosił 450 zł/MWh, a obecnie jest to kwota 2975 zł/MWh, a więc ponad 6-krotnie wyższa – poinformował w mediach społecznościowych Prezes Zarządu „Solne Miasto”, Łukasz Sadkiewicz.
Polecany artykuł:
W tekście jest też mowa o stratach finansowych, jakie ponosiłaby spółka. Te miałyby być ogromne i doprowadzić nawet do zamknięcia obiektu.
- "Solne Miasto" ponosiłoby stratę ponad 400 tys. złotych miesięcznie, co skutkowałoby utratą płynności. Aby pokryć różnicę w koszcie nowych stawek na energię elektryczną, cena biletu na basen musiałaby być podniesiona z 24 do około 80 złotych – czytamy w oświadczeniu.
Zamknięcie basenu spółka chce wykorzystać na prace remontowe w budynku. Mowa o modernizacji szatni basenowej i nowym wnętrzu w saunie. Dodatkowo, odświeżane i malowane są niecki zjeżdżalni dla dzieci i młodzieży, a po remoncie malowana ma być cała hala basenowa razem z trybunami.
- Pozostałe usługi świadczone przez Solne Miasto pozostają w niezmienionym zakresie – czytamy na końcu komunikatu.