Chiny. Turyści utknęli w górach na pionowej ścianie nad przepaścią
Media społecznościowe obiegły nagranie z niezwykle niebezpiecznego zajścia, do którego doszło w Chinach podczas Święta Pracy, obchodzonego tam 1 maja. Do zdarzenia doszło na górze Yandang, położonej na południu kraju, na popularnej, choć bardzo trudnej trasie nazywanej żelazną drogą. Zamiast klasycznej ścieżki jest tam stalowa lina, przypięta do pionowej ściany. Żeby ją pokonać, turyści muszą się do niej przypiąć i powoli się po niej przemieszczają, jeden po drugim, stąpając po metalowych klamrach. Niestety feralnego dnia wiele osób postanowiło pokonać ten słynny szlak, co doprowadziło do skrajnie groźnej sytuacji.
Na podniebnej ścieżce szybko zrobił się korek od nadmiaru turystów. Sytuacja była patowa. Osoby przypięte do pionowej ściany nie mogły wykonać żadnego ruchu. W rezultacie kilkadziesiąt amatorów pieszych wędrówek utknęło na pełną godzinę, zmuszona do stania na metalowych klamrach przyczepionych do skały. To prawdziwe szczęście, ze nikomu nic się nie stało.
Chiny. Firma odpowiedzialna za żelazną drogę na górze Yandang przeprasza
Firma zarządzająca drogą poczuła się do odpowiedzialności i wystosowała oświadczenie, w którym przeprosiła odwiedzających górę Yandang. Jej przedstawiciele dodali również, że tymczasowo wstrzymują sprzedaż biletów do czasu, aż zajmie się sytuacją wewnątrz swojej firmy i wdrożą system kontroli ruchu dla odwiedzających.
— Ze względu na naszą błędną ocenę liczby klientów, brak skutecznej kontroli ruchu, takiej jak system rezerwacji biletów, oraz niedociągnięcia w zarządzaniu na miejscu, klienci zostali uwięzieni na trasie wspinaczkowej — przekazali przedstawiciele firmy zarządzającej drogą.