Kraków. Dramatyczne braki w szkolnych kadrach
Najbardziej jaskrawy przykład kryzysu w szkolnictwie jest widoczny w placówkach samorządowych. Dariusz Domajewski z Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Krakowa podkreśla, że brakuje w nich 850 etatów. Jednocześnie to nie oznacza, że tylu brakuje pedagogów. Krakowski magistrat poinformował, że najczęściej poszukiwani są nauczyciele:
- wychowania przedszkolnego,
- przedmiotów zawodowych,
- psychologowie.
Dyrektorzy krakowskich placówek mówią natomiast, że poszukiwaniu są niemal wszyscy nauczyciele, angliści, germaniści, chemicy, biolodzy, informatycy i inni.
- To równie dobrze może być 2 tysiące ludzi, ponieważ mamy dosyć dokładne dane o tych wakatach. Są takie, w których w szkole brakuje jednej godziny jakiegoś specyficznego przedmiotu, zawodowego, na przykład stolarstwo czy tego rodzaju zajęcia specjalistyczne. Są jednocześnie takie szkoły, w których brakuje kilku pełnych etatów - mówi Dariusz Domajewski.
- Sytuacja nauczycieli jest dramatyczna i będzie się pogarszać. Co będzie z zajęciami dydaktyczno-wyrównawczymi, z pracą z uczniem zdolnym na zajęciach dodatkowych, w ogóle ze wszystkimi zajęciami pozalekcyjnymi, z pomocą psychologiczno-pedagogiczną, z zajęciami w ramach indywidualnej ścieżki kształcenia, to zupełnie w tym momencie nie wiem. To będzie dramat - mówi Jolanta Gajęcka, dyrektor szkoły podstawowej numer 2 w Krakowie.
Kuratorium Oświaty w Krakowie odmawia komentarza. Magistrat natomiast uspakaja
Związek Nauczycielstwa Polskiego Okręg Małopolski alarmuje, że w całej Małopolsce brakuje ok. 2500 nauczycieli. W sprawie braku nauczycieli zwróciliśmy się o komentarz do Małopolskiego Kuratorium Oświaty. W odpowiedzi przesłanej mailem przekazano naszemu reporterowi, że "pani kurator w tym tygodniu nie dysponuje czasem na nagranie". 31 sierpnia UMK opublikował natomiast informację, że po wakacjach do pracy wróci ponad 12 tys. nauczycieli.
- Jak co roku, do końca sierpnia w szkołach trwa ruch kadrowy, czyli kompletowanie kadry pedagogicznej przez dyrektorów. Pod względem ilościowym do wypełnienia jest mniej więcej tyle samo wakatów, ile w latach poprzednich – dyrektorzy samorządowych szkół i przedszkoli zgłosili zapotrzebowanie na 851 etatów nauczycieli, co jeśli wziąć pod uwagę, że w Krakowie jest aż 317 miejskich jednostek oświatowych, statystycznie daje po 2-3 wakaty na szkołę - czytamy w komunikacie magistratu.