Co powiedział Cezary Kulesza?
We wtorek, 24 stycznia po godz. 13:00 w Warszawie odbyła się konferencja prasowa, podczas której zaprezentowano nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej. Jako pierwszy na scenę wyszedł team manager i rzecznik prasowy reprezentacji, Jakub Kwiatkowski, który udzielił głosu prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Wszyscy zgromadzeni, jak i kibice oczekiwali przedstawienia trenera, którego postać krążyła w mediach od kilku dni. Zainteresowani mogli być jednak nieco zdziwieni, bo prezes, po dłuższej chwili zastanowienia zaprezentował… Filipe Santosa.
Oczywiście nie chodziło o Felipe Santosa, aktualnego napastnika FK Qabala, a o Fernando Santosa, który jeszcze niedawno prowadził na mundialu reprezentację Portugalii.
Zabawną wpadkę natychmiast wyłapali kibice i media, a za moment przejęzyczenie stało się hitem internetu.
Pomyłka prezesa, która zapewne wynikała ze stresu niemal w mgnieniu oka podbiła internet. Do historii przechodzi jednak dzień, kiedy kolejny Portugalczyk przejął stery reprezentacji Polski. Nowy selekcjoner podpisał z PZPN-em kontrakt obowiązujący w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024 i Mistrzostw Świata 2026.