Rośnie liczba pożarów traw w Małopolsce. Jest też pierwsza ofiara śmiertelna

i

Autor: Pixabay Rośnie liczba pożarów traw w Małopolsce. Jest też pierwsza ofiara śmiertelna

Wiadomości

Rekordowa liczba pożarów traw w Małopolsce. Strażacy interweniowali już ponad tysiąc razy!

2025-03-11 17:45

Powiew wiosny w Małopolsce przyniósł drastyczny wzrost przypadków wypalania traw. Pod koniec lutego wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar poinformował, że od początku roku odnotowano w województwie 279 interwencji. Od tamtego czasu upłynęły dwa tygodnia, a strażacy, jak przekazał Radiu ESKA mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, wyjeżdżali do pożarów traw już ponad tysiąc razy. W statystykach pojawiła się też jedna ofiara śmiertelna. Ponadto cztery osoby zostały poszkodowane.

Rośnie liczba pożarów traw w Małopolsce. Jest też pierwsza ofiara śmiertelna w województwie

Od początku 2025 roku, choć do największej liczby pożarów trwa dochodzi zazwyczaj w marcu i kwietniu, strażacy w całej Polsce odnotowali już 8 535. Tylko w poniedziałek, 10 marca, strażacy wyjeżdżali do 1 138 pożarów traw na terenie całego kraju. W Małopolsce, jak przekazał Radiu ESKA mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, strażacy wyjeżdżali już ponad tysiąc razy. Dokładna liczba pożarów to 1 045 na powierzchni obejmującej 348,08 ha. Oznacza to, że wypalanie traw jest w tym roku zjawiskiem czterokrotnie częstszym niż w analogicznym okresie w 2024 roku. Ponadto cztery osoby zostały ranne, a w poniedziałek pojawiła się pierwsza w województwie ofiara śmiertelna. Wcześniej śmierć poniosła osoba w województwie łódzkim.

– W 2025 roku mamy rekordową liczbę pożarów traw. Strażacy od początku roku wyjeżdżali już w Polsce ponad 8 i pół tysiąca razy do pożarów traw. Niestety dwie osoby zginęły, a 15 zostało rannych. Tylko w Małopolsce pożarów odnotowaliśmy ponad tysiąc razy. Cztery osoby zostały ranne, a jedna zginęła w pożarze traw w powiecie krakowskim, w miejscowości Sanka. Oprócz zagrożenia dla ludzi pożary traw powodują też ogromne straty dla zwierząt, środowiska naturalnego i infrastruktury. Przypominamy i apelujemy, że wypalanie traw jest nielegalne i niesie ze sobą poważne konsekwencje prawne. Każdy taki pożar to ryzyko utraty zdrowia i życia, a każdy niekontrolowany ogień może doprowadzić do katastrofy – informuje mł. kpt. Hubert Ciepły.

Przypomnijmy, że pod koniec lutego wojewoda małopolski przekazał statystyki zawiązane z pożarami traw od 1 stycznia do 26 lutego. Wówczas liczba interwencji małopolskich strażaków wynosiła 279. Niepokojący jest fakt, że do 10 marca wzrosła ponad trzykrotnie i niebezpiecznie zbliża się do liczby tego typu incydentów odnotowanych w całym 2024 roku.

– W ubiegłym roku podczas wypalania traw w województwie ranne zostały 3 osoby. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych. W całym roku 2024 strażacy wyjeżdżali do pożarów traw w Małopolsce 1247 razy. Najwięcej w powiatach: krakowskim – 347, nowosądeckim – 188, tarnowskim – 108 – przypomina bryg. Marcin Głogowski, zastępca małopolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

– Pamiętajmy! Wypalanie traw jest skrajnie niebezpieczne! Ogień bardzo szybko wymyka się spod kontroli, zagrażając ludziom, zwierzętom i środowisku. Nie wypalaj traw – to nie oczyszcza ziemi, a może kosztować życie! Pożar jest zawsze szybszy niż człowiek – apeluje wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

Kraków Radio ESKA Google News
Autor:

Wypalanie traw zaniepokoiło krakowski magistrat. Urzędnicy apelują do mieszkańców regionu

Urząd Miasta Krakowa, dzień po odnotowaniu pierwszej ofiary śmiertelnej wypalania traw w województwie małopolskim, opublikował komunikat, w który zaapelował do mieszkańców miasta i regionu. Urzędnicy przypomnieli, że jest to zabronione i niebezpieczne nie tylko dla przyrody, ale również dla osób znajdujących się w pobliżu.

– Wypalanie trawy nie ma żadnego przełożenia na żyzność gleby, wręcz przeciwnie wierzchnia i najbardziej żyzna warstwa gleby pod wpływem pożaru ulega zniszczeniu. Dodatkowo taki proceder stanowi zagrożenie dla siedlisk zwierząt i samych zwierząt. W pożarach giną ptaki, płazy i owady. Pożary to także dodatkowa emisja dwutlenku węgla, węglowodorów aromatycznych i dioksyn, które są szczególnie niebezpieczne dla człowieka. Warto podkreślić, że pożar takiej wysuszonej łąki może bardzo szybko się rozprzestrzenić, zagrażając ludziom, budynkom oraz lasom. Apelujemy o czujność i kontakt ze Strażą Pożarną pod nr tel. 998 lub nr 112, jeśli zobaczymy palące się nieużytki lub osoby podpalające – czytamy w komunikacie krakowskiego magistratu.

Za wypalanie traw grożą surowe kary. Kodeks karny przewiduje nawet więzienie

Wypalanie traw jest ujęte w przepisach prawnych i grożą za to surowe kary. Zgodnie z art. 130a ust. 1 ustawy o ochronie przyrody (Dz.U. z 2022 poz. 916): „Kto usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 zł”.

Jednak w przypadku, kiedy w wyniku wypalania trwa dojdzie do pożaru, który spowoduje zagrożenia utraty zdrowia lub życia wielu osób czy zniszczenia mienia wielkich rozmiarów, to sprawca podlega karze pozbawieni wolności nawet do 10 lat.

Pierwsza ofiara śmiertelna wypalania traw w Małopolsce. Nie żyje 78-letni mężczyzna [GALERIA]

Remont na Wawelu
QUIZ. Andrus, bojka, winkiel - jarzysz te słowa? Rozwiąż nasz test i sprawdź, czy dogadasz się z mieszkańcem Krakowa!
Pytanie 1 z 12
Jeśli jestem andrusem, to jestem: