Filharmonia Krakowska

i

Autor: BugWarp, Wikimedia Commons

Wiadomości

Nową siedzibę Filharmonii Krakowskiej może przysłonić ponad 30-metrowy budynek. Urbaniści alarmują

2025-03-11 17:45

Nowa siedziba Filharmonii Krakowskiej powstanie przy rondzie Grzegórzeckim. Może ją jednak przysłonić inwestycja deweloperska w postaci 30-metrowego budynku – alarmują przedstawiciele Towarzystwa Urbanistów Polskich. Obiekt miałby stanąć w tle nowej siedziby filharmonii. „Dla Krakowa to wstyd, aby nad budynkiem filharmonii górował toporny blok” – mówi prof. Barbara Bartkowicz z Towarzystwa Urbanistów Polskich. Dyrekcja Filharmonii Krakowskiej ma w tej sprawie odmienny pogląd i zaznacza, że budynek będzie dobrze wyeksponowany.

Kraków. Nowa siedziba Filharmonii Krakowskiej stanie na tle ogromnego bloku?

Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego poinformował w ostatnim czasie, że nowa siedziba Filharmonii Krakowskiej zostanie wybudowana przy rondzie Grzegórzeckim. Lokalizacja ta ma być idealna m.in. ze względu na dobre skomunikowanie terenu. Obszar o powierzchni dwóch hektarów ma umożliwić umiejscowienie budynku dopasowanego wielkością powierzchni użytkowej do potrzeb filharmonii. Towarzystwo Urbanistów Polskich zauważa jednak znaczący problem, o którym poinformowało w petycji skierowanej do Rady Miasta Krakowa. W tle nowego budynku Filharmonii Krakowskiej ma powstać wysoki, 10-piętrowy budynek z dwoma kondygnacjami podziemnymi. Zdaniem przedstawicieli Towarzystwa Urbanistów Polskich przyćmi on walory architektoniczne nowej siedziby Filharmonii Krakowskiej.

Wydano pozwolenie na budowę budynku dziesięciopiętrowego z dwoma kondygnacjami podziemnymi. Powstanie on w tle nowej siedziby Filharmonii Krakowskiej. To zwykle budynki reprezentacyjne, niezbyt wysokie, a ten ma powstać na tle topornego bloku. Od pozwolenia złożono odwołanie do Urzędu Wojewódzkiego. Oczekujemy na działania, jakie podejmą służby wojewody. Na ten moment nikt tego nie widzi, bo wszystko znajduje się na papierze, a nie w przestrzeni. Mówiłam o tym na posiedzeniu Rady Miasta. Wyobraźmy sobie, że za filharmonią stoi wysoka ściana bez okien. Projektanci przekazali, że w okolicy istnieją już wysokie budynki. To prawda, ale są one stosunkowo odległe. Przysłania je zieleń, a wszystko staje się mniej drastyczne. Natomiast ten budynek bezpośrednio przylegający będzie dominował nad nową filharmonią. To z punktu widzenia urbanistów sprawa niedopuszczalna – przekazuje prof. Barbara Bartkowicz z Towarzystwa Urbanistów Polskich, od ponad 40 lat związana z Politechniką Krakowską.

Kraków Radio ESKA Google News
Autor:

Urbaniści apelują o podjęcie koniecznych działań zanim będzie za późno.

Wchodzą tu w grę względy i relacje przestrzenne Krakowa. Trudno wyobrazić sobie takie zestawienie. Filharmonia Krakowska, która od 80 lat nie ma swojej siedziby ma szansę na nowy, reprezentacyjny gmach. Sytuacja jest niezręczna. Doszło do przeoczenia, pomyłki, niedopatrzenia. Dla Krakowa to wstyd, aby nad budynkiem filharmonii stanął toporny blok. Urząd Wojewódzki jeszcze nie wydał decyzji, ale może się to stać w każdej chwili. Gdyby wykupiono działkę od inwestora i przeznaczono ją pod filharmonię, stanowiłoby to doskonały wjazd. Mogłyby powstać tam obiekty towarzyszące w charakterze tła. Ten budynek będzie widoczny z każdej strony. Od strony al. Pokoju będzie górował nad okolicznymi budynkami. Od strony al. Powstania Warszawskiego wystąpi taka sama sytuacja – dodaje prof. Bartkowicz.

Jak na sprawę zapatruje się administracja Filharmonii Krakowskiej?

W tym momencie ciężko cokolwiek definitywnie określić. Teren, na którym ma powstać sam budynek, a do tego możemy się odnosić, bo są to grunty w ten czy inny sposób pozostające w gestiach Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, są tak ułożone, że nie do końca widzę tu zagrożenie dla właściwego wyeksponowania bryły architektonicznej nowej siedziby Filharmonii Krakowskiej. Na działkach, które mają powierzchnie około dwóch hektarów przewidziano także przestrzeń zieloną czy elementy małej architektury. W najwyższym punkcie w aktualnym planie zagospodarowania przestrzennego istnieje możliwość zabudowy do wysokości 40 metrów. We wstępnych założeniach przedłożono konieczne do zawarcia w planie użytkowym kilkaset miejsc parkingowych. Uspokajam także w kwestii bliskości do arterii komunikacyjnych. Sam budynek Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia leży przy ruchliwej autostradzie. Wydaje mi się, że sama okoliczność powstania tej konstrukcji przy ul. Kordylewskiego nie jest niczym nadzwyczajnym, jeżeli znajdujemy się w prawie milionowym mieście. Chcę zwrócić uwagę na fakt dobrego skomunikowania tej działki z innymi częściami Krakowa. Moim zdaniem budynek ten docelowo znakomicie wpisze się w przestrzeń – mówi dyrektor Filharmonii Krakowskiej Mateusz Prendota.

Co z apelem Towarzystwa Urbanistów Polskich? Twierdzą oni, że budynek planowany przez dewelopera zdominuje nową siedzibę Filharmonii Krakowskiej, zaburzając jej walory estetyczne.

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie bez fizycznego uzmysłowienia bryły architektonicznej tego budynku, oraz usytuowania i umiejscowienia układu naszej nowej siedziby, który zostanie wyłoniony dopiero w konkursie architektonicznym. Apel ten pozwolił sprawie budowy filharmonii stać się sprawą jeszcze bardziej medialną, potrzebną i społeczną. Zwrócił uwagę na fakt, że jako największa instytucja etatowa, symfoniczna i oratoryjna, dysponująca największym aparatem wykonawczym w Małopolsce, ale też jedna z największych w Polsce nie posiadamy własnej siedziby. Temat jest oczywiście istotny, bo budynek ma się docelowo wpisywać w architekturę całej dzielnicy, a także miasta. Ma być architektoniczną wizytówką Krakowa. Plan zagospodarowania przestrzennego na naszym odcinku działki pozwala na zabudowę w wysokości do 40 metrów, czyli o 10 metrów więcej niż w przypadku budynku, o którym mówimy. Myślę, że znakomici architekci będą mieli możliwość wykazania się swoim warsztatem. Przypominam, że działka ta z trzech stron jest odkryta. Nie ulega wątpliwości, że daje to znakomite podstawy do właściwego wyeksponowania tak znaczącego i ważnego dla tkanki miasta budynku – komentuje.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy również Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przyjęty przez Kraków w lutym pozwala na budowę filharmonii w takim wariancie, w jakim zakładaliśmy, dlatego nie zamierzamy składać protestu, ani wnioskować o jego uchylenie. Pozwolenie na budowę obiektu, który ma stanąć w sąsiedztwie filharmonii wydano w listopadzie ubiegłego roku. Odwołania od rzeczonego pozwolenia zostały już złożone przez zainteresowane strony. Ze strony UMWM nie złożono żadnych odwołań. Odwołania złożone są obecnie procedowane przez Urząd Wojewódzki. Czekamy na ich rozstrzygnięcie – informuje rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego Magdalena Opyd.