Wiem, że moi znajomi, którzy studiują obok na Uniwersytecie Rolniczy, muszą iść okrężną drogą lub na skróty narażając się na mandat. Przejście to dłuższą drogą zajmuje nawet 30 minut, taka kładka pozwoliłaby przejście tędy w 5 minut. Wiele osób chodzi na skróty, tutaj jest ścieżka od wielu lat, ale nie jest to bezpieczne rozwiązanie - mówią mieszkańcy Żabińca.
Trzy warianty są obecnie konsultowane ze środowiskiem rowerowym oraz z przedstawicielami PKP. Wszystkie z proponowanych rozwiązań zakładają, że kładka prowadziłaby do ulicy Klemensiewicza.
Jedna z wersji jest bez rozwiązania tunelowego pod magistralą kolejową Kraków - Warszawa. To byłaby kładka poprowadzona wzdłuż linii do Mydlnik. Pozostałe dwa rozwiązania zakładają stworzenie tunelu pod magistralą do Warszawy - mówi Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich.
Zarząd Inwestycji Miejskich przewiduje, że kładka na Żabińcu powstanie do 2023 roku. Inwestycja ma kosztować około 11 milionów złotych.
Polecany artykuł: