Wielkie sprzątanie w Nowej Hucie. Porządki przy ul. Ujastek Mogilski
Mieszkańcy Nowej Huty doczekali się zmian przy ul. Ujastek Mogilski, o które starano się wiele lat. Mowa o terenie dawnego hotelu, w którym niegdyś mieściła się także restauracja i sala przyjęć. Jak pisze nowohucki radny Sebastian Piekarek, po śmierci właściciela teren popadał w ruinę, stając się siedliskiem wandali. Miejsca to upodobały sobie również osoby, które chciały w nielegalny sposób pozbyć się odpadów bez jakichkolwiek konsekwencji. Systematycznie przez lata na teren dawnego hotelu trafiały różnej maści śmieci zatruwające glebę. Na nielegalnym wysypisku śmieci dochodziło także do licznych pożarów. Jak podaje Sebastian Piekarek, od 2018 roku odnotowano tam 12 takich incydentów.
Problem zalegania na tym terenie odpadów wynika z zawiłej sytuacji prawnej poprzedniego użytkownika wieczystego, czyli spółki Arwena. Już w 2021 roku, po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego, prezydent Krakowa nałożył na nią obowiązek usunięcia wszystkich zalegających tam śmieci. Gdy teren dalej pozostawał nieuprzątnięty, na spółkę nałożone zostały grzywny. Jednak z uwagi na to, że nie posiadała już ona organu uprawnionego do reprezentowania – jej właściciel zmarł, postępowanie musiało zostać zawieszone. Oprócz zalegających odpadów, problemem tego terenu był także stan techniczny budynku byłego hotelu. Osobne postępowanie w tej sprawie prowadził więc Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie. Jego wynikiem była decyzja o nakazie rozbiórki tego obiektu – informował we wrześniu krakowski magistrat.
Polecany artykuł:
Urząd podawał, że wówczas zmienił się stan formalno-prawny nieruchomości. Spółka została rozwiązana.
(…). Zgodnie z prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa Nowej Huty, pojawili się nowi użytkownicy wieczyści. Wcześniej Małopolski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie wyeliminował z obrotu prawnego decyzję, którą nakazano poprzedniemu użytkownikowi wieczystemu przeprowadzenie rozbiórki budynku – czytamy w komunikacie.
Najistotniejszy w całej sprawie jest jednak proces uprzątnięcia terenu, który wystartował po wielu latach. Istnieje również nadzieja na to, że obszar ten będzie wyglądał inaczej.
W przyszłości tuż obok hotelu ma przebiegać nowa ścieżka rowerowa, co dodatkowo podkreśla, jak ważne jest uprzątnięcie tego terenu. Ten obszar to też „okno na świat” dla podróżujących z Nowej Huty w stronę autostrady A4 i trasy S7, dlatego nadanie mu nowego charakteru może przynieść pozytywne efekty nie tylko dla lokalnej społeczności, ale i dla wizerunku miasta – informuje radny dzielnicy Nowa Huta Sebastian Piekarek.