Bus Morskie Oko

i

Autor: Łukasz Litewka, Facebook

Wiadomości z regionu

Elektryczne busy do Morskiego Oka już na majówkę. Znamy ceny

2025-04-30 15:34

Decyzją Tatrzańskiego Parku Narodowego busy elektryczne w drogę do Morskiego Oka wyjadą już od czwartku, 1 maja. Pojazdy będą kursowały z Palenicy Białczańskiej i Zakopanego. Dziennie TPN przewiduje łącznie pięć kursów. Co z konnymi zaprzęgami? Czy turyści wciąż będą mogli z nich korzystać?

Zakopane. Busy elektryczne wyjadą na drogę do Morskiego Oka

Po latach starań społecznicy wreszcie dopięli swego. Busy elektryczne wyjadą na drogę do Morskiego Oka już od czwartku, 1 maja, o czym ostatecznie zdecydował Tatrzański Park Narodowy. Dyskusja w tej sprawie toczyła się od wielu lat, przede wszystkim z uwagi na dobrostan koni. Z zaprzęgów świadomie nie korzystała spora część turystów. Teraz sprawa ma wyglądać o wiele inaczej. TPN przewiduje dziennie pięć kursów na trasie Zakopane – Włosienica i Palenica Białczańska – Włosienica.

Trzy busy będą startowały z Zakopanego. Przystankiem końcowym będzie Włosienica. Jeden bus ruszy na Palenicy po to, aby dojechać do Włosienicy. Kursy Zakopane – Włosienica odbywać się będą o godz. 7:30 i 12:00. Pojazdy, które ruszają z Palenicy wyjadą o godz. 6:30, 9:00 i 12:00 – mówi dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Szymon Ziobrowski.

Teraz najważniejsza sprawa. Ile to wszystko będzie kosztowało? Za kurs z Palenicy Białczańskiej do Włosienicy trzeba będzie zapłacić 80 zł w górę i 60 zł w dół od osoby. Z kolei za transport z Zakopanego do Włosienicy zapłacimy 100 zł i 90 zł w drodze powrotnej.

Jak zaznaczył dyrektor TPN, sam projekt ma charakter przejściowy, a docelowo usługa ma być wykonywana przez woźniców, którzy dziś do Morskiego Oka wożą turystów za pomocą koni. Cztery busy zostały zakupione ze środków Ministerstwa Klimatu i Środowiska pod koniec ubiegłego roku. Przekazano je do dyspozycji Tatrzańskiego Parku Narodowego. Pojazdy elektryczne na trasie do Morskiego Oka mają w perspektywie przyszłości zastąpić transport konny, który od wielu lat wzbudza ogromne emocje.

Kraków Radio ESKA Google News

Sprawa wydaje się nie być jednak prosta, bo przewoźnicy niechętnie patrzą na proponowane zmiany. Szerzej problem transportu konnego do Morskiego Oka opisywaliśmy w osobnym materiale. Zachęcamy do zapoznania się z tekstem.

Mleko, mundurki i Lenin. Szkoła w PRL-u to był inny świat!