Zakopane

i

Autor: MARIOLA GROBELSKA, Unsplash Zdjęcie ilustracyjne

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Góral z Zakopanego kłamał nie tylko o poidłach dla koni. Postawił nielegalny pensjonat, walka o rozbiórkę trwa 15 lat

2025-03-20 15:34

Inwestor słynnych pięciu poideł dla koni w Zakopanem, które okazują się być zwykłymi domami postawionymi bez żadnego pozwolenia na budowę – ma na swoim koncie więcej samowolek budowlanych. Najsłynniejsza, to pięciokondygnacyjny pensjonat, z którym urzędnicy walczą już od ponad 15 lat. O szczegółach rozmawiamy z Janem Kęskiem, powiatowym inspektorem nadzoru budowlanego w Zakopane.

Spis treści

  1. Góral z Zakopanego postawił nielegalnie pięć domów. Urząd miasta bezradny
  2. Góral z Zakopanego wybudował nielegalny pensjonat. Nadzór budowlany od 15 lat walczy o rozbiórkę
  3. Góral z Zakopanego nie rozumie problemu nielegalnej zabudowy

Góral z Zakopanego postawił nielegalnie pięć domów. Urząd miasta bezradny

O sprawie górala z Zakopanego, który nielegalnie postawił pięć domów dla turystów, zamiast poideł dla koni, zrobiło się ostatnio głośno w całej Polsce. Mężczyzna bez wymaganych zgód i pozwoleń wybudował pięć trzykondygnacyjnych obiektów na terenie rolnym, objętym ochroną. To budzi słuszne oburzenie wśród mieszkańców i urzędników, i mimo iż prawo nie stoi po jego stronie, zakopiański urząd miasta jest w tej kwestii bezradny. Jak przyznaje Łukasz Filipowicz w rozmowie z nami, sam jako burmistrz, nie ma odpowiednich narzędzi, aby zająć się tą sprawą.

— Wiemy o tym. Wszyscy w Zakopanem mają tego świadomość, że mamy tak jaskrawy przypadek kogoś, kto kompletnie nie respektuje prawa budowlanego w żadnym zakresie. No i co my możemy zrobić? Tak naprawdę jako urząd miasta nie możemy zrobić zbyt wiele. Nie ukrywam, że rozmawialiśmy z inspektorem nadzoru budowlanego, niekoniecznie o sprawie tego pana, natomiast podobnych spraw w mieście mamy mnóstwo. Mam nadzieję, że w końcu te organy zaczną działać, bo końca tego nie widać i boję się, że to będzie tak pączkowało, bo ludzie, nawet mając tereny budowlane, szukają oszczędności i nie robią projektów, tylko po prostu budują. Naprawdę dochodzi do abstrakcji. Urząd miasta jako organ niewiele tutaj może zrobić, mimo że wszyscy atakują burmistrza, że powinien z tym coś zrobić, no ale niestety nie mam do tego ani narzędzi, ani kompetencji — przyznaje w rozmowie z nami Łukasz Filipowicz, burmistrz Zakopanego.

Sonda
Czy uważasz, że romskie kapele powinny na zawsze zniknąć z ulic Zakopanego?

Góral z Zakopanego wybudował nielegalny pensjonat. Nadzór budowlany od 15 lat walczy o rozbiórkę

Okazuje się, że domki zamiast poideł dla koni to niejedyny występek górala z Zakopanego. Mężczyzna postawił także nielegalnie pięciopiętrowy pensjonat dla turystów. Nadzór budowlany od 15 lat walczy o jego rozbiórkę. Sprawa ciągnęła się tak długo, ponieważ góral odwoływał się w tej sprawie do kolejnych instancji. Jak mówi nam jednak Jan Kęsek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Zakopanem, obecnie w tej sprawie zapadła już decyzja o rozbiórce. Kolejne postępowania są w toku.

— Obecnie zainicjowane były w organie nadzoru budowlanego cztery postępowania, które sobie przypominam. Obiekt budowalny typu pensjonatowego, ten pięciokondygnacyjny, największy, który jest wybudowany obok cmentarza, po wielu latach postępowania administracyjnego ostatecznie otrzymaliśmy prawomocną decyzję Naczelnego Sądu Administracyjnego o rozbiórce tego obiektu. Zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne. Jest ono na etapie wykonania zastępczego, inwestor zaskarżył je do wojewódzkiego inspektoratu i tam sprawa jest rozpatrywana. W stosunku do tego budynku postępowanie egzekucyjne jest na ukończeniu, jest przygotowany kosztorys i w momencie, kiedy postanowienie będzie prawomocne, to pozwoli nam przystąpić do dalszych czynności, w tym do rozbiórki. Te budynki poniżej, które znajdują się poniżej tego głównego budynku, w tej sprawie decyzje także zapadły, są to obiekty nielegalne. Też zostały w tej sprawie wydane decyzje doprowadzenia do stanu poprzedniego, czyli rozbiórki. Inwestor od tego też się odwołał, a sprawa jest w rozstrzygnięciu — powiedział nam Jan Kęsek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Zakopanem.

Kraków Radio ESKA Google News

Góral z Zakopanego nie rozumie problemu nielegalnej zabudowy

To, że góral z Zakopanego wybudował wspomniane wcześniej budynki bez zezwolenia podkreśla także Małgorzata Staszel z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków w Zakopanem. Co ciekawe, urzędniczka przyznaje, że w tej sprawie zostały przeprowadzone rozmowy z mężczyzną. Góral jednak nie widzi problemu w swoim działaniu. W jego opinii prowadzona przez niego działalność jest na korzyść regionu, ponieważ płaci tutaj podatki.

— Nie było zgód budowlanych. Jedyne zgłoszenie, jakie było przyjęte w starostwie to jakiś niewielki budynek gospodarczy. W planie miejscowym to są tereny niebudowlane z zakazem zabudowy i tereny rolne. Plan dopuszcza wyciągi typu orczykowego. Spotkaliśmy się z właścicielem, o którym przypuszczam, że jest też inwestorem, on sam przyznał, że nie rozumie, o co chodzi, że płaci podatki do gminy, że inwestuje w rozwój miasta, no i nie rozumie, o co w ogóle chodzi z tymi ograniczeniami — powiedziała nam Małgorzata Staszel z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków w Zakopanem.

Powrót zimy na Podhale. W Tatrach spadło mnóstwo śniegu, warunki są trudne:

50 ZŁOTYCH ZA KOTLETA! W ZAKOPANEM MOŻNA ZBANKRUTOWAĆ? ARABÓW JUŻ TU NIE MA| KOMENTERY