Holocaust na Twitterze? Karolina Korwin Piotrowska: "Pan Elon przyjeżdża i ma"
„Byłem naiwny, sądząc, że antysemityzm nie może się odrodzić”, powiedział miliarder w Krakowie podczas konferencji dotyczącej antysemityzmu zorganizowanej przez Europejskie Stowarzyszenie Żydowskie (EJA). W dyskusji oprócz Elona Muska, który dzień wcześniej wylądował na krakowskim lotnisku Balice, wziął udział prawicowy publicysta Ben Shapiro. Dopiero parę dni później światło dzienne ujrzało to, że podczas sympozjum została pokazana kontrowersyjna prezentacja: jak wyglądałby Holocaust na Twitterze (dzisiejszym X). Na ekranach w sali konferencyjnej pojawiło się wideo ukazujące ekran telefonu i scrollowanie X, a na nim twitty z różnych kont nieżyjących już osób - od Mordechaja Anielewicza (przywódcy powstania w getcie warszawskim) po Rudolfa Vrba (profesora farmakologii na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej, z pochodzenia słowackiego Żyda). Na końcu prezentacji pada wymowne pytanie: "co gdybyśmy mieli Twittera wtedy?". Do tej prezentacji krytycznie odniosła się między innymi dziennikarka i filmoznawczyni, Karolina Korwin Piotrowska.
Internauci są więcej niż wzburzeni. "Za każdym razem, jak już myślę że nic mnie nie zdziwi, takie coś…"
Paradoksalnie to właśnie na Twitterze, czyli dzisiejszym X, rozgorzała na ten temat największa dyskusja miażdżąca ową prezentację pokazującą symulację Holocaustu w social mediach i między innymi Żydów organizujących na Twitterze swoje oddziały czy światowe media prezentujące "zarząd" obozu Auschwitz. Szkoda, że nie pokazali reakcji twitterowej społeczności na takie posty, w czasach galopującego antysemityzmu; Mamy TT I inne media społecznościowe, a ludzie zabijają się w Palestynie, Górskim Karabachu, na Ukrainie, w Ameryce Południowej czy w Afryce; Musk myśli że ma kasę to wszystko mu wolno; Nie wiem, jak to skomentować, dramat, to tylko niektóre komentarze.