- Zakończyła się policyjna obława za 57-latkiem podejrzanym o podwójne morderstwo.
- Ciało Tadeusza Dudy odnaleziono w lesie z raną postrzałową głowy.
- Według wstępnych ustaleń, mężczyzna zmarł tuż przed odnalezieniem go przez policję.
- Prokuratura czeka na ostateczne wyniki sekcji zwłok.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Tadeusz Duda zmarł tuż przed odnalezieniem. Na pełne wyniki sekcji trzeba poczekać
Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie poinformowała, że zgon Tadeusza Dudy, podejrzanego o podwójne morderstwo i usiłowanie zabójstwa, nastąpił niedługo przed jego odnalezieniem przez funkcjonariuszy.
– Oświadczamy, że zwłoki 57-latka zostały odnalezione przez policjantów patrolujących rejon poszukiwań. Stanowczo dementujemy informację, że ciało poszukiwanego pozostawało niezauważone przez dłuższy czas. Ze wstępnych oględzin zwłok 57-latka wynika, że zgon mężczyzny nastąpił tuż przed jego odnalezieniem – przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
Pojawiające się w przestrzeni publicznej doniesienia zdementowała również limanowska policja.
– Zwłoki 57-latka zostały odnalezione przez policjantów patrolujących rejon poszukiwań. Stanowczo dementujemy informacje, że ciało poszukiwanego pozostawało niezauważone przez dłuższy czas. Ze wstępnych oględzin zwłok 57-latka wynika, że zgon mężczyzny nastąpił tuż przed jego odnalezieniem – powiedziała w rozmowie z Radiem ESKA st. asp. Jolanta Batko, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Polecany artykuł:
W środę przeprowadzono sekcję zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. Choć jej wstępne wyniki potwierdzają ustalenia policji, na pełną opinię trzeba będzie poczekać.
– W tym momencie oczekujemy na opracowanie opinii sekcyjnej przez biegłych. Na podstawie wszystkich danych uzyskanych w czasie sekcji, jak również wyników poszczególnych badań przeprowadzonych w trakcie, opracują opinię ostateczną i odpowiedzą na pytania prokuratora. Czas oczekiwania na opinię sekcyjną wynosi od miesiąca do dwóch miesięcy – poinformował w rozmowie z Radiem ESKA prok. Bartłomiej Michura, zastępca Prokuratora Rejonowego w Limanowej.
Jak wyjaśnił, kluczowe będzie ustalenie dokładnych okoliczności śmierci Dudy oraz wykluczenie ewentualnego udziału osób trzecich.

Przypomnijmy, że we wtorek, 1 lipca, zakończyły się intensywne poszukiwania Tadeusza Dudy, który pięć dni wcześniej zastrzelił swoją 26-letnią córkę i 31-letniego zięcia oraz ciężko ranił teściową. Do zbrodni doszło w piątek, 27 czerwca, w Starej Wsi. Mężczyzna zbiegł do lasu, co zapoczątkowało największą obławę policyjną w województwie małopolskim.
Ciało 57-latka odnaleziono z raną postrzałową głowy. Wszystko wskazuje na samobójstwo, jednak śledztwo wciąż trwa.