Kierujący tirem i samochodem dostawczym wjechali na tory tuż przed przejazdem pociągu. Szokujące nagranie!

2025-08-10 8:03

Do skrajnie niebezpiecznego zdarzenia doszło na ulicy Zamkowej w Suchej Beskidzkiej. Kierowcy samochodu ciężarowego i pojazdu dostawczego zignorowali przepisy i wjechali na przejazd kolejowy, nie mając możliwości jego opuszczenia. Chwilę później nadjechał pociąg. Policja ustaliła sprawców i publikuje zdarzenie ku przestrodze, przypominając o drakońskich karach za takie zachowanie.

Kierujący tirem i dostawczakiem wjechali na tory tuż przed przejazdem pociągu

i

Autor: Policja Sucha Beskidzka Kierujący tirem i dostawczakiem wjechali na tory tuż przed przejazdem pociągu
  • Na ulicy Zamkowej w Suchej Beskidzkiej kierowcy ciężarówki i dostawczaka zablokowali przejazd kolejowy tuż przed nadjeżdżającym pociągiem.
  • Policji udało się ustalić tożsamość nieodpowiedzialnych kierowców na podstawie zarejestrowanego materiału wideo.
  • Funkcjonariusze przypominają, że za takie wykroczenie grozi mandat w wysokości minimum 2000 zł, a sąd może nałożyć grzywnę sięgającą nawet 30 tysięcy złotych.
  • Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.

Igrali z życiem na torach

Funkcjonariusze z Wydziału Wykroczeń suskiej policji zakończyli postępowanie w sprawie, która mogła zakończyć się tragedią. Na podstawie otrzymanych materiałów ustalili tożsamość dwóch kierowców – tira oraz dostawczaka – którzy wykazali się skrajną nieodpowiedzialnością. Mężczyźni, jeden po drugim, wjechali na przejazd kolejowy przy ulicy Zamkowej pomimo faktu, że po drugiej stronie nie było miejsca, by bezpiecznie kontynuować jazdę. W efekcie zablokowali tory na moment przed nadjeżdżającym pociągiem.

Jak informuje policja, lekceważenie przepisów na przejazdach kolejowych to niestety częsty problem, o którym mundurowi regularnie otrzymują informacje. Tym razem jednak, dzięki zarejestrowanemu materiałowi, udało się wyciągnąć konsekwencje prawne wobec piratów drogowych.

Zero tolerancji i surowe kary

Funkcjonariusze podkreślają, że za łamanie przepisów na przejazdach grożą bardzo poważne konsekwencje. Zgodnie z prawem, kierujący pojazdem, który narusza zakaz:

  • objeżdżania opuszczonych zapór lub pół zapór na przejeździe kolejowym,
  • wjeżdżania na przejazd, jeśli opuszczanie zapór zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone,
  • wejścia lub wjazdu na przejazd kolejowy za sygnalizator lub za inne urządzenie nadające sygnały, przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych,
  • wjeżdżania na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy, uczestnik ruchu drogowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2000 złotych.

Grzywna może sięgnąć nawet 30 tysięcy złotych

Policjanci zaznaczają, że mandat w wysokości 2000 zł to absolutne minimum. Jeśli sprawa za tak rażące naruszenie przepisów trafi do sądu, ten może nałożyć na kierowcę grzywnę w maksymalnej wysokości aż 30 tysięcy złotych. Publikacja tego konkretnego przypadku ma na celu uświadomienie innym kierowcom, jak ogromne ryzyko niosą za sobą takie manewry i jak dotkliwe mogą być ich finansowe konsekwencje.

Kraków Radio ESKA Google News

Wypadek na przejeździe kolejowym w Woli Filipowskiej. 50-latek wjechał dostawczakiem pod nadjeżdżający pociąg [GALERIA]