Zakopane, Krupówki

i

Autor: Flickr.com, MFA Poland Radni chcą nowych porządków na Krupówkach

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Koniec z nielegalnymi straganami z pamiątkami na Krupówkach. Zakopane bierze się za porządki na deptaku

2025-03-04 13:23

Najpierw romskie kapele, potem przebierańcy, a teraz czas na stragany z pamiątkami. Zakopane zabrało się za sprzątanie Krupówek na całego. Teraz straż miejska i urzędnicy chcą przede wszystkim wymóc na sprzedawcach pamiątek, by ci nie wystawiali swojego towaru na deptaku, gdzie chodzą turyści. Bo w ten sposób tarasowane jest przejście dla pieszych. Mówi Leszek Golonka, komendant miejscowej straży miejskiej.

Spis treści

  1. Zakopane bierze się za porządki na Krupówkach. Z deptaku znikną nielegalni handlarze
  2. Koniec jarmarku badziewia na Krupówkach? Urząd Miasta Zakopane zapowiada kontrole
  3. Burmistrz Zakopanego chce, aby Krupówki odzyskały swoją świetość

Zakopane bierze się za porządki na Krupówkach. Z deptaku znikną nielegalni handlarze

Najpierw Zakopane wzięło się za zrobienie porządku z romskimi kapelami oraz przebierańcami, w tym mężczyznę podszywającego się pod Białego Misia. Liczne kontrole straży miejskiej i wysokie mandaty karne okazały się skutecznym działaniem. Muzykanci coraz rzadziej pojawiają się w przestrzeni miejskiej, podobnie jak przebierańcy. Teraz miasto ma w planie zrobienie porządku z nielegalnym handlem na Krupówkach. Straż miejska skontrolowała sprzedawców wystawiających towar na ulicy. Upomnienia przyniosły rezultat.

— Zrobiliśmy pierwszą taką akcją, powiedzmy pouczająca. Porozmawialiśmy z każdym właścicielem straganu, jest ich łącznie 33. Powiedzieliśmy, o co nam chodzi w tym naszym patrolu. Wzięły w nim udział także panie z urzędu miasta, które zajmują się konkretnie Parkiem Kulturowym Krupówki. Panie mówiły, czego oczekują od właścicieli, a my informowaliśmy, że dzisiaj się kończy na upomnieniu, ale od jutra już będziemy nakładać mandaty, jeśli się nie podporządkują. Wszystkie stragany, patrząc w dół Krupówek, wszyscy się na następny dzień podporządkowali — powiedział nam Leszek Golonka, komendant miejscowej straży miejskiej.

Sonda
Czy uważasz, że romskie kapele powinny na zawsze zniknąć z ulic Zakopanego?

Koniec jarmarku badziewia na Krupówkach? Urząd Miasta Zakopane zapowiada kontrole

Marta Gratkowska, kierowniczka biura planowania przestrzennego w Urzędzie Miasta Zakopane nie ukrywa, że aby skutecznie egzekwować przepisy Parku Kulturowego Krupówki, należy wrócić do częstych kontroli. To jedyny sposób, aby sprzedawcy nie zapomnieli o obowiązującym prawie i obowiązkach, które na nich nakłada.

— Na samym początku obowiązywania parku, były prowadzone kontrole były również w szczególnych przypadkach nakładane mandaty i wówczas wszyscy rozumieli, że towar nie może być eksponowany poza lokalem, czyli poza sklepami, bo to nie dotyczy tylko straganów, to dotyczy również sklepów w kamienicach, które też mają tendencję do eksponowania towaru poza murami kamienicy. Zapis ten jest jednoznaczny w uchwale o parku kulturowym. W związku z tym wróciliśmy do kontroli i do egzekwowania tego zapisu, ponieważ brak kontroli spowodował, że wszyscy powolutku zaczęli zapominać o tym, że jest taki zapis i obowiązuje i ma na celu poprawienie estetyki na głównej ulicy naszej w miejscowości. Dotyczy to właśnie wystawiania go na chodniku, ale też wieszania na zewnętrznej części elewacji takiego straganu, a także ścian zewnętrznych budynków, czy też daszków, podwieszania towaru pod tak zwanym okapem — powiedziała nam Marta Gratkowska, kierowniczka biura planowania przestrzennego w Urzędzie Miasta Zakopane.

Kraków Radio ESKA Google News
Autor:

Burmistrz Zakopanego chce, aby Krupówki odzyskały swoją świetość

Także burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz jest za kontrolami sprzedawców na Krupówkach. Jego zdaniem należy przywrócić dawną świetność słynnemu deptakowi i sprawić, aby ponownie stał się wizytówką miasta. Ponadto burmistrz podkreśla, że dotychczasowe działania sprzedawców narażały przechodniów na szwank, poprzez zajmowanie przestrzeni chodnika, zwłaszcza w pobliżu miejsca, w których poruszają się także konie.

— W niektórych miejscach na Krupówkach dochodzi do tego, że cały chodnik jest zajęty towarem, ludzie nie mają gdzie przechodzić. Pomijając już aspekty prawne, gdzie ten towar nie może leżeć a chodniku, bo jest to zajęcie pasa drogowego i tak naprawdę powinniśmy naliczać opłaty dodatkowe za to. Ponadto są zapisy o Parku Kulturowym Krupówki, które definitywnie zabraniają takich praktyk. No i tutaj towar praktycznie wylewa się na te Krupówki, ludzie nie mogą przechodzić, co stwarza niebezpieczeństwo, szczególnie jeszcze w miejscach, w których poruszają się konie, dlatego musi o to zadbać. Dodatkowo chcielibyśmy, żeby było tam ładniej. Według zapisów uchwały ten handel ma się odbywać wewnątrz sklepów, stanowisk czy punktów. Najwyższy czas, żeby Krupówki odzyskały swoją świetność i stały się wizytówką miasta, a nie tanim bazarem — powiedział nam burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz.

Problemy ze śniegiem w Zakopanem. Stacje narciarskie ledwo działają:

50 ZŁOTYCH ZA KOTLETA! W ZAKOPANEM MOŻNA ZBANKRUTOWAĆ? ARABÓW JUŻ TU NIE MA| KOMENTERY