Koniec z pracami domowymi w szkołach?! Nowa minister edukacji zapowiada zmiany
Nowy rząd w Polsce, a co za tym idzie zmiany m.in. w szkolnictwie. Pierwsze pomysły już się pojawiają. Te dotyczyć mają np. prac domowych, które są zlecane uczniom. Nowa minister edukacji - Barbara Nowak zapowiedziała, że zadania powinny zniknąć lub zostać ograniczone. Jak zaznaczyła, "taka liczba prac domowych, jaką dzieci mają dzisiaj w szkołach podstawowych, czasami bywa absurdalna". Wskazała, że w klasach 1-3 są to np. wycinanki i wyklejanki, co - jak oceniła - jest "zmorą tych dzieci, bo się denerwują".
Do prac domowych trzeba podejść spokojnie, absurdalnych prac domowych, nadmieniernie obciążających uczniów, nie powinno być. Chciałabym się zastanowić ze specjalistami, z dydaktykami, z metodykami, na ile te prace domowe drastycznie ograniczyć. W klasach 1-3 w ogóle bym nie oceniała prac domowych i do tego modelu będę zmierzała - powiedziała Barbara Nowacka.
Zmiany w szkolnictwie. Co czeka uczniów i nauczycieli?
Koniec z pracami domowymi to nie jedyny postulat nowej minister edukacji. Wśród zapowiedzi pojawiają się również:
- podwyżki o 30 proc. dla nauczycieli
- zmiany na stanowiskach kuratorów oświaty
- zmiany w podstawie programowej
- ograniczenie lekcji religii do jednej w tygodniu