Koronawirus w Polsce. W grudniu nawet kilkaset zgonów dziennie? Niepokojąca prognoza naukowców

Prognoza rozwoju pandemii koronawirusa

Instytut Ewaluacji i Metryki Zdrowia z Uniwersytetu Waszyngtońskiego od początku pandemii przeprowadza prognozy dotyczące rozprzestrzeniania się koronawirusa na świecie. Ta najnowsza zakłada trzy główne scenariusze:

• najgorszy - noszenie maseczek tylko w wybranych przypadkach i dalsze luzowanie obostrzeń - liczba zgonów do końca roku: 4 mln
• najlepszy - powszechne noszenie masek, nałożenie przez rząd obowiązkowego dystansu społecznego, jeśli wskaźnik umieralności przekroczy 8 zgonów na mln - liczba zgonów do końca roku: 2 mln
• najbardziej prawdopodobny - utrzymanie noszenie maseczek i przestrzeganie środków ochrony osobistej - liczba zgonów do końca roku: 2,8 mln

Jak będzie rozwijać się pandemia koronawirusa w Polsce?

Jak pandemia może rozwijać się w Polsce? Rząd już od dłuższego czasu zapowiada, że czeka nas teraz trudny okres. Jest to związane z tym, że zbliża się sezon grypowy. Problemem może być więc odróżnienie infekcji grypy od koronawirusa.

Prognoza IHME dla Polski również nie napawa optymizmem. Według najgorszego scenariusza liczba zgonów będzie rosnąć. O ile jeszcze w listopadzie na COVID-19 może umierać od kilkudziesięciu do ponad 100 osób dziennie, to w grudnie te wartości są szacowana na 500-800 osób.

Jeśli jednak będzie stosować się do obostrzeń, w tym do noszenia maseczek, scenariusz jest już znacznie lepszy. Jeśli 95 proc. społeczeństwa będzie trzymać reżim to w grudniu liczba zgonów może wynieść około 20-30 dziennie.

O tym, dlaczego maseczki są ważne, pisaliśmy w artykule poniżej. Rozprawiliśmy się też z mitami na ich temat:

Mity na temat maseczek. Czy naprawdę są szkodliwe? Dlaczego tak bardzo nie chcemy ich nosić?

Prognoza rozwoju pandemii koronawirusa dla Polski skomentował m.in. Ignacy Morawski, analityk ekonomiczny.

Jak wyglądają prognozy epidemiczne dla Polski? Rozczaruję: różnie może być. Może być bardzo źle i całkiem nieźle. Ale jest jeden wniosek bardziej konkretny – utrzymanie rygoru sanitarnego powinno pozwolić przejść przez zimę bez lockdownu - czytamy na stronie SpotData.

Więcej na ten temat znajdziecie TUTAJ.

Dodajmy tylko, że do takich analiz warto podchodzić z rezerwą. Nie wiadomo bowiem dokładnie, jak będzie rozwijać się pandemia. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy mocno luzować obostrzenia. Konieczne jest zakrywanie ust i nosa w miejscach publicznych, zachowanie dystansu oraz częste mycie rąk.