Miejscy urzędnicy podają, że pod koniec października kończy się aktualna umowa miasta na finansowanie transportu osób niepełnosprawnych do Środowiskowych Domów Samopomocy. Tych w mieście jest kilkanaście. Dyrektorzy tych placówek komentują, że sygnały płynące z urzędu wprowadzają ich w niepokój:
"Nasi uczestnicy korzystają z dowozu oferowanego przez gminę, dowozu bezpłatnego. Aktualnie jest to około 16 osób w całym stowarzyszeniu. Od nas z naszego Środowiskowego Domu Samopomocy to jest pięć osób. To są cztery osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich i jedna osoba z dysfunkcją wzroku. Większość osób w środowisko domach samopomoc to są osoby, które mieszkają zazwyczaj w tej samej dzielnicy albo w dzielnicach sąsiednich. Także to nie są duże odległości, ale jednak no nie są w stanie dotrzeć samodzielnie." - mówi Małgorzata Wojdowska z Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych, Ich Rodzin i Przyjaciół "Ognisko".
Władze miasta uspokajają - chociaż umowa rzeczywiście kończy się w październiku, to "żadna osoba niepełnosprawna nie zostanie bez transportu":
"W maju mamy przetarg uzupełniający i wtedy będziemy rozmawiać z Radio Taxi Partner o wprowadzeniu takiej stałej usługi. Stała usługa polegałaby na tym, że osoby niepełnosprawne będą przewożone do i z powrotem z SDS-u. Jeżeli nie uda się doprowadzić tego zadania w ramach tego przetargu uzupełniającego, to na pewno nie zostawimy osób z niepełnosprawnościami bez jakiegokolwiek transportu, tylko będziemy szukać alternatywy, ewentualnie przedłużać transport." - tłumaczy Beata Byszewska, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Miasta Krakowa.
Polecany artykuł:
Środowiskowe Domy Samopomocy pomagają osobom chorującym psychicznie, z niepełnosprawnością intelektualną, z autyzmem, a także osobom z chorobą Alzheimera. Prowadzone w tych placówkach zajęcia pozwalają zapobiec instytucjonalizacji tych osób - a co za tym idzie pozwalają im mieszkanie w domu, ze swoją rodziną.
"Tutaj przychodzą osoby dorosłe z niepełnosprawnością, które przebywają tutaj od poniedziałku do piątku w takich godzinach, kiedy ich opiekunowie mogą na przykład podjąć pracę zawodową. Zajęcia są prowadzone minimum 6 godzin dziennie i prowadzimy tutaj treningi, rozwijamy umiejętności spędzania czasu wolnego, ale przede wszystkim umiejętności życia codziennego - trening, terapię ruchową, terapię zajęciową. Staramy się ich wdrażać w takie normalne, codzienne życie i rozwijać na ile jest taka możliwość. Ale też dużą naszą rolą jest po prostu zapewnienie niezbędnej opieki i wsparcia." - dodaje Małgorzata Wojdowska.
Tranpsort osób niepełnosprawnych do ŚDS'ów kosztuje miasto ponad 2 miliony złotych. W Krakowie funkcjonuje aktualnie 11 Środowiskowych Domów Samopomocy.