Wybory samorządowe 2024. W Krakowie będziemy mieć nowego prezydenta
Po 22 latach sprawowania urzędu Jacek Majchrowski nie będzie więcej ubiegał się o reelekcję. To oznacza, że w Krakowie stoczy się zacięty bój o to, kto zostanie nowym prezydentem. Już teraz mamy ośmiu oficjalnych kandydatów, którzy prowadzą intensywne kampanie wyborcze i walczą o głosy mieszkańców. Obecnie w giełdzie nazwisk mamy: Łukasza Gibałę, posła Aleksandra Miszalskiego, wiceprezydenta Andrzeja Kuliga, prof. Stanisława Mazura, posła Ireneusza Rasia, aktywistę Mateusza Jaśko, posła Konrada Berkowicza i muzyka Marcina Bzyka-Bąka. Wciąż czekamy na oficjalnego kandydata z PiS. Pierwsza tura wyborów odbędzie się 7 kwietnia.
Nowy sondaż prezydencki w Krakowie. Zmiana na pozycji wicelidera
Według sondaży przedwyborczych w Krakowie niezaprzeczalnym liderem jest bezpartyjnych kandydat Łukasz Gibała. To już kolejne starcie polityka w wyborach na prezydenta miasta i jeśli do kwietnia nastroje polityczne mieszkańców się nie zmiana, jest duża szansa, że to właśnie on zostanie nowym prezydentem. Obecnie zacięta walka trwa o pozycję wicelidera. Sondaż zlecony przez stowarzyszenie prof. Stanisława Mazura Ulepszamy Kraków pokazało, że na drugim miejscu z poparciem 15,4 proc. znajduje się Miszalski, na trzecim prof. Mazur 14,4 proc., zaś Kulig uzyskał tylko 12 proc.
Duża zmiana zaszła pod tym względem w najnowszym sondażu, zleconym przez wiceprezydenta Kuliga. W nim możemy zobaczyć, że to właśnie on zajmuje pozycję wicelidera z poparciem rzędu 18,33 proc. Za nim uplasował się nieoficjalny kandydat PiS Łukasz Kmita 18,21 proc. i dopiero za nim z 11,41 proc. jest Miszalski.
— Po raz kolejny dziękuję Państwu za okazywane mi wsparcie: w czasie spotkań, rozmów telefonicznych, przesyłane drogą mailową oraz to okazywane za pośrednictwem mediów społecznościowych — przekazał na Facebooku wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
Mateusz Jaśko ogłosił start w wyborach na prezydenta Krakowa. To znalazło się w jego programie