Krzysztof Jackowski przewiduje nową epidemię. Tajemnicza choroba ma siać spustoszenie
Krzysztof Jackowski podczas jednej z przeprowadzanych przez siebie transmisji live na YouTube podzielił się z widzami przerażającą wizją. Zdaniem jasnowidza w najbliższym czasie na świecie pojawi się kolejna, śmiertelna choroba. Jackowski przyznał, że nowa epidemia sprawi, że jeśli ktoś "zainfekuje się nią, będzie właściwie zdany tylko na siłę swojego organizmu". "Ludzie smutni, którzy mają ciemne pod oczami, to poczucie nadejścia choroby zaraźliwej i bardzo niebezpiecznej, śmiertelnej choroby. To będzie tak ciężka choroba, że jeżeli ktoś się zainfekuje nią, to właściwie będzie tylko zdany na siłę swojego organizmu, jak gdyby nie będzie na nią medykamentu, a będzie ona bardzo wyniszczająca organizm" - przewiduje Jackowski.
Krzysztof Jackowski dodał, że oznakami nowej, śmiertelnej choroby będą przede wszystkim bladość skóry oraz "ciemność przed oczami". Jasnowidz dodał też, że niektórzy będą w stanie przejść przez zakażenie "bosą stopą", natomiast pozostali mogą mieć z nią poważne problemy. Jackowski podkreślił, że nowa choroba będzie "genetycznie uwarunkowana".
Będzie grupa ludzi, która, nawet jeżeli się zarazi, to przejdzie to błaho, a u wielu będzie to poważna choroba. Ta choroba będzie powodowała, że krew będzie zastygała. […] Będzie to powiązane z objawami grypy, anginy. Najpierw będzie atak, taki dość ostry, albo grypy, albo anginy, albo jednej i drugiej choroby objawy, potem te ostre objawy się jak gdyby uspokoją i wydawać by się mogło, że człowiek będzie mógł do zdrowia dochodzić, to wtedy właśnie zacznie się to zastyganie krwi, ja to mówię potocznie. I ten ostry atak angino-grypy będzie trwał kilka dni, po czym te główne objawy ustąpią, ale człowiek będzie jakby uderzony w głowę, będzie słabł i będzie to bardzo przewlekłe i wyniszczające organizm - przestrzega Krzysztof Jackowski.
Kiedy czeka nas nowa epidemia? Jackowski wskazał konkretną datę!
Jackowski wskazał też datę, kiedy można spodziewać się nadejścia nowej choroby. Zdaniem jasnowidza ludzkość będzie musiała zmagać się z nią w okolicy połowy września. "O tym wirusie się zacznie mówić dosyć szybko, bo już mniej więcej w połowie września. Ale groźbę tego wirusa zobaczymy trochę później, to może być już okres listopada. Wtedy zrozumiemy, że on jest naprawdę groźny" - podkreślił jasnowidz. Krzysztof Jackowski wyjawił także, że nowa choroba zacznie rozprzestrzeniać się początkowo na terenie Indii. Myślicie, że faktycznie jest się czego obawiać? Koniecznie dajcie nam znać w komentarzu!
