Książulo w Krakowie

i

Autor: Screenshot YouTube @ksiazulo

ŻYCIE MIASTA

Książulo odwiedził najgorszą restaurację w Krakowie. Za burgera zapłacił... 82 złote. "Podłe, jak za tę cenę" [WIDEO]

2025-05-22 14:59

Książulo chętnie odwiedza Kraków. W minionych latach do stolicy Małopolski przyjeżdżał, aby przetestować jedzenie na jarmarkach bożonarodzeniowych, a także liczne lokale z kababami i domowym jedzeniem. Tym razem postanowił sprawdzić jeden z najniżej ocenianych lokali w Krakowie, gdzie za samego burgera zapłacił aż 82 złote. Czy był wart swojej ceny?

Książulo chętnie odwiedza Kraków, jednak jedzenie tutaj nie zawsze oceniał dobrze

Słynny youtuber kulinarny Książulo bywał w Krakowie nie raz. Bywał tutaj na słynnych miejskich wydarzeniach, takich jak jarmark bożonarodzeniowy, który co roku organizowany jest na płycie Rynku Głównego, czy Festiwal Pierogów. Niestety, żadnego z tych wydarzeń nie ocenił pozytywnie. Książulo zwracał uwagę na drożyznę, która je opanowała i fakt, że jakość jedzenia jest niewspółmierna do ceny. Inaczej było z lokalnymi miejscami o wieloletnich tradycjach. Przykładowo zachwycił się hot-dogami z kiełbaską leszczyńską z budki na os. Szkolnym w krakowskiej Nowej Hucie.

Książulo odwiedził jedną z najniżej ocenianych restauracji w Krakowie

Podczas ostatniej wizyty w stolicy Małopolski Książulo odwiedził jeden z najniżej ocenianych lokali w Krakowie. Chodzi o miejsce "Noworolski — kawiarnia, restauracja", która obecnie ma zaledwie 2,2 gwiazdki w ocenach na Google na prawie dwa tys. opinii. Wśród negatywnych komentarzy przeważały opinie na temat niegościnnej obsługi, wystroju knajpy, czy niezwykle wysokich cen, nieadekwatnych do słabego smaku potraw. Książulo postanowił na własnej skórze sprawdzić, dlaczego miejsce jest tak nisko oceniane. Szybko okazało się, co się za tym kryje.

Kraków Radio ESKA Google News

Książulo postanowił przetestować kilka dań z karty. Zamówił tatara w cenie 67 zł, czerwony barszcz z pasztecikiem za 36 zł oraz rosół kosztujący 32 zł. Do tego wjechał schabowy z kapustą za 59 zł oraz opiekane ziemniaki, które kosztowały dodatkowe 17 zł. Nie zabrakło także pierogów z mięsem, tutaj za osiem sztuk wyszło 49 zł, a także bigos serwowany w chlebie, również za 49 zł. Youtuber szybko doszedł do wniosku, że ceny są niezwykle wygórowane i nie przekładają się na jakość i dobry smak. Poważnie skrytykował rosół. "Rosół z makaronem — patrząc na rozmiar porcji i jego cenę, to chyba najmniejszy i najdroższy rosół w historii" — powiedział Książulo. Nie ukrywał przy tym, że "nie wróciłby tu za nic". Najwięcej kontrowersji przyniósł jednak cheeseburger z frytkami i keczupem, który kosztował aż 82 złote. Na nim nie zostawiono suchej nitki.

— To są zwykłe kotlety, hurtowniane, usmażone na wiór. Trochę sera, ketchup, majonez i siemano. To jest podłe, jak za tę cenę. To jest do zjedzenia, ale ja takiego burgera, nawet lepszego, bo w lepszej bułce, jem na Łodygowej w sklepie 24 h na dobę w zwykłym alkoholowym pani to smaży, za 20 zł — podsumował Książulo.

21. Marsz Równości w Krakowie. Nawet ulewny deszcz nie zniechęcił uczestników:

DODA I SMOLASTY O SINGLU NIE ŻAŁUJĘ I ZNAJOMOŚCI Z KSIĄŻULO