Kto strzela do klatek schodowych w Nowej Hucie?

Celowy akt wandalizmu czy może głupie żarty? Policja wciąż szuka sprawcy, bądź sprawców zniszczeń jakich doznało kilka klatek schodowych na nowohuckim Osiedlu Centrum E. W nocy z poniedziałku na wtorek 8 szyb w kilku budynkach zostało podziurawionych metalowymi kulkami. Wstępne ustalenia śledczych wykluczają użycie broni palnej.

Ze zgromadzonych przez policjantów informacji na razie można wykluczyć jakoby te kulki mogły pochodzić na przykład z broni pneumatycznej. Bardzo prawdopodobne, że to było urządzenie miotające, na przykład proca, ale będzie to jeszcze dokładnie wyjaśniane i sprawdzane przez policjantów - mówi Posterunkowa Elżbieta Znachowska-Bytnar.

Zniszczenia zauważyli mieszkańcy, którzy zgłosili sprawę administrującej osiedlem Spółdzielni Mieszkaniowej "Budostal". Jej pracowników przesłuchała policja.

Pytali ich o to, czy nie widzieli bądź nie słyszeli czegoś podejrzanego, jakichś odgłosów, hałasów, które mogły mieć miejsce w nocy bądź nad ranem. Policjanci również ustalają świadków zdarzenia oraz zabezpieczają monitoring z tego miejsca - mówi Posterunkowa Znachowska-Bytnar.

Skontaktowaliśmy się ze spółdzielnią, ale z bliżej niejasnych powodów odmówiono nam wywiadu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mieszkańcy Osiedla nie chcą rozmawiać z mediami w obawie przed zemstą sprawców ataku.

Policja prowadzi dochodzenie pod kątem uszkodzenia mienia. Grozi za to do 5 lat w więzieniu.