Kolejna tragedia w Małopolsce
Małopolska policja poinformowała o tragicznym odkryciu, jakiego dokonano w nocy z 19 na 20 marca. W niedzielę mundurowi z Komisariatu Policji w Kętach otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 44-letniego mieszkańca gminy Kęty.
Z relacji rodziny wynikało, że mężczyzna od godz. 16:00 latał na motolotni razem z dwoma innymi motolotniarzami. Około godz. 18:00 miał odłączyć się od grupy. Niestety – nie powrócił na miejsce, gdzie miał lądować.
Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania przy użyciu psów i dronów. Około godz. 1:00 w nocy w wyniku przeprowadzonych działań zwłoki motolotniarza znaleziono w rzece sole w miejscowości Nowa Wieś. Strażacy wyłowili ciało z rzeki, w której znajdowała się także motolotnia.
- Prokurator polecił zabezpieczyć zwłoki do sekcji, która wykaże bezpośrednią przyczynę zgonu. W trakcie dalszego postępowania śledczy ustalą okoliczności tego tragicznego zdarzenia – informuje policja.
