Wyniki wyborów prezydenckich. Małopolska bastionem prawicy
Karol Nawrocki zdobył w Małopolsce 1 132 733 głosów, co przełożyło się na 58,87 proc. poparcia. Rafał Trzaskowski reprezentujący Platformę Obywatelską uzyskał wynik 41,13 proc., co odpowiada 791 494 głosom. Frekwencja w regionie wyniosła 73,96 proc. co świadczy o dużym zaangażowaniu mieszkańców. Jak się okazało, był to drugi wynik w skali kraju, tuż za województwem mazowieckim (77,51 proc.). Jedynym miejscem, w którym Rafał Trzaskowski odniósł zdecydowane zwycięstwo był Kraków. W stolicy Małopolski poparło go 62,16 proc. głosujących. Poza Krakowem kandydat KO zdołał wygrać jeszcze tylko w jednym miejscu – powiecie chrzanowskim – i to z przewagą zaledwie około jednego punktu procentowego.
Polecany artykuł:
Pozostałe powiaty jednoznacznie opowiedziały się za kandydatem prawicy. Najwyższe poparcie Nawrocki zdobył w południowo-wschodniej części regionu: w powiecie limanowskim – 81,69 proc., dąbrowskim – 79,73 proc., oraz nowosądeckim – 79,69 proc. Bardzo dobry wynik osiągnął także w powiatach tarnowskim (75,80 proc.), nowotarskim (73,66 proc.), brzeskim (73,63 proc.), proszowickim (72,68 proc.), bocheńskim (71,12 proc.), gorlickim (70,75 proc.) i myślenickim (70,72 proc.).

W niektórych miejscowościach dominacja Karola Nawrockiego była niemal absolutna. Przykładowo, w jednym z lokali wyborczych w gminie Laskowa (powiat limanowski), Rafał Trzaskowski otrzymał jedynie trzy głosy, podczas gdy na Karola Nawrockiego zagłosowało aż 322 wyborców.
Nieco bardziej wyrównaną walkę odnotowano w miastach na prawach powiatu. W Nowym Sączu Nawrocki uzyskał 60,42 proc. poparcia. W Tarnowie natomiast przewaga była minimalna – kandydat PiS wygrał różnicą niespełna dwóch punktów procentowych, zdobywając 50,97 proc. głosów wobec 49,03 proc. uzyskanych przez Trzaskowskiego.