Małopolska zmaga się z nawałnicami. Wojewoda przedstawił niepokojące dane. „W ciągu najbliższych godzin sytuacja nie ulegnie zmianie”

2025-07-28 14:51

Intensywne opady deszczu doprowadziły do kryzysowej sytuacji w Małopolsce. Strażacy odnotowali już ponad 300 interwencji, a na rzekach przekraczane są stany ostrzegawcze i alarmowe. Władze ogłosiły pogotowia przeciwpowodziowe i apelują do mieszkańców o szczególną ostrożność, zwłaszcza w rejonach górskich.

Ponad 300 interwencji w związku z ulewami i burzami w Małopolsce

W poniedziałek rano odbyła się odprawa ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego z przedstawicielami Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w związku z sytuacją pogodową i napływem niżu genueńskiego nad terytorium Polski. Skutki gwałtownych ulew, które przeszły nad regionem w nocy z niedzieli na poniedziałek, są odczuwalne w całym województwie. Straż pożarna pracuje bez przerwy, usuwając skutki nawałnic. Działania polegają głównie na wypompowywaniu wody z zalanych budynków, udrażnianiu przepustów drogowych oraz usuwaniu powalonych drzew i konarów. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Krakowie, gdzie zalane zostały m.in. podziemia Dworca Głównego, biblioteka AGH oraz liczne lokale usługowe. O skali działań poinformował na briefingu prasowym wojewoda małopolski.

– Od północy 27 lipca do godzin porannych 28 lipca strażacy interweniowali w Małopolsce blisko 330 razy. Głównie działania te polegały na udrażnianiu przepustów, wypompowywaniu wody z budynków i usuwaniu kamieni oraz gałęzi z dróg. Najwięcej zdarzeń dotyczyło Krakowa – ponad 120. W Krakowie wystąpiły utrudnienia komunikacyjne, odczuwalne w zakresie tuneli i dolnych płyt na większych skrzyżowaniach. Zalane były: biblioteka AGH, podziemia Dworca Głównego, lokale usługowe i gastronomiczne. Ze względu na zalanie nastąpiło czasowe zamknięcie peronu nr 2 na stacji Kraków-Prokocim. Łącznie zaangażowanych było ponad 450 pojazdów i ok. 1,8 tys. strażaków. W Woli Rzędzińskiej w powiecie nowotarskim na zaparkowany pojazd przewróciło się drzewo. Na szczęście nie ma tam osób poszkodowanych, jednakże podczas działań w powiecie nowosądeckim związanych z udrażnianiem przepustu drogowego ratowniczka OSP kierująca ruchem została potrącona i zabrana do szpitala, bez zagrożenia życia – przekazał wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

Pogotowia przeciwpowodziowe i ostrzeżenia dla turystów

Sytuacja hydrologiczna jest bardzo dynamiczna. Choć stan ostrzegawczy przekroczony został jedynie na Sole w Oświęcimiu, ciągłe opady doprowadziły do gwałtownego wzrostu poziomu wód w całym regionie. W gminie Kęty oraz w Oświęcimiu ogłoszono pogotowia przeciwpowodziowe. Ulewy spowodowały również przerwy w dostawie prądu. Władze stanowczo odradzają wycieczki w góry, gdzie szlaki są ekstremalnie śliskie i niebezpieczne.

– Rano pozbawionych energii energetycznej było ok. 30 stacji – 1400 odbiorców (głównie w powiatach oświęcimskim i krakowskim). Rano nie mieliśmy przekroczeń stanów alarmowych, na kilku stacjach występowało przekroczenie stanów ostrzegawczych. Obecnie na stacji Jawiszowice (Wisła) jest przekroczony stan alarmowy, a na 5 stacjach – stan ostrzegawczy (stacje: Balice, Gorlice, Oświęcim, Rudze, Sucha Beskidzka). W gminie Kęty i mieście Oświęcim włodarze ogłosili pogotowia przeciwpowodziowe. Rezerwa powodziowa na zbiornikach została uzupełniona o 8 mln m3, zwiększone zrzuty mamy na zbiorniku w Dobczycach. Po intensywnych opadach deszczu na szlakach górskich jest bardzo mokro i ślisko. Podczas burzy szczególnie niebezpieczne jest przebywanie na graniach, na szlakach wyposażonych w sztuczne ułatwienia (łańcuchy, klamry itp.) oraz w okolicy cieków wodnych. Apelujemy o powstrzymanie się od turystyki górskiej i nieustannie przypominamy, że nie jest rozsądne zbliżanie się do wezbranych rzek i potoków. Jak podaje IMiGW, na naszym obszarze cały czas występują ciągłe opady deszczu. Natężenie opadów wynosi na ogół od 2-5 mm/h, jednak przejściowo może nieco się zmniejszać. W ciągu najbliższych godzin sytuacja nie ulegnie zmianie. Sumy opadów za ostatnią dobę wynoszą miejscami od 80 mm do 100 mm, a punktowo od 120 mm do 140 mm. Ostrzeżenia meteorologiczne i hydrologiczne dalej obowiązują – podkreśla wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

Kraków Radio ESKA Google News