Spis treści
- Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Mniej ministrów, roszady na stanowiskach i dwa nowe superresorty
- Czym zajmie się superresort energetyczny?
- Kim jest Miłosz Motyka, najmłodszy minister w rządzie, pochodzący z Małopolski?
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Mniej ministrów, roszady na stanowiskach i dwa nowe superresorty
W środę, 23 lipca premier Donald Tusk ogłosił zapowiadaną rekonstrukcję rządu. Jego skład skurczył się z 26 do 21 ministrów. Podczas konferencji prasowej premier Tusk podkreślił, że zmiany nie są „zabiegiem reklamowym”, lecz odpowiedzią na potrzebę porządku, bezpieczeństwa i przyszłości. Jakie zatem kluczowe zmiany zostały wprowadzone? Z resortu sprawiedliwości odszedł były RPO Adam Bodnar, zastąpił go sędzia Waldemar Żurek. Z rządu znika także stanowisko Ministry ds. Równości, a posłanka Katarzyna Kotula zostanie z niego odwołana.
Marcin Kierwiński wrócił jako minister spraw wewnętrznych i administracji, Radosław Sikorski dostał dodatkową funkcję i awansował na wicepremiera, zaś sędzia Tomasz Siemoniak uzyskał odpowiedzialność za służby specjalne. Wprowadzono też dwa superresorty: gospodarcze na czele z Andrzejem Domańskim i energetyczne z Miłoszem Motyką. Nowa Rada Ministrów zostanie zaprzysiężona w czwartek, 24 lipca, a dzień później odbędzie się jej pierwsze posiedzenie.

Czym zajmie się superresort energetyczny?
Nowy superresort energetyczny to kluczowy element rekonstrukcji rządu premiera Donalda Tuska. Ministerstwo Energii, jedno z dwóch nowych potężnych resortów (obok ministerstwa gospodarki), ma skonsolidować kompetencje co najmniej pięciu wcześniejszych instytucji – obecnych Ministerstw Przemysłu, Klimatu i Środowiska oraz Rozwoju i Technologii. Celem jest usprawnienie i uporządkowanie kluczowych obszarów polityki energetycznej w Polsce, których rozproszenie skutkowało spowolnieniem działań strategicznych. Dzięki konsolidacji tych instytucji ma ona ulec wzmocnieniu i poprawie.
Kim jest Miłosz Motyka, najmłodszy minister w rządzie, pochodzący z Małopolski?
Na czele nowego superresortu energetycznego stanie Miłosz Motyka z PSL, 32-letni wiceminister klimatu i środowiska, który będzie najmłodszym ministrem w nowym rządzie. Polityk pochodzi z Myślenic, podkrakowskiej miejscowości w Małopolsce. Ukończył inżynierię środowiska na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie, a pierwsze kroki na swojej drodze politycznej stawiał jako przewodniczący Forum Młodych Ludowców w latach 2017–2023, a także rzecznik prasowy i sekretarz Rady Naczelnej PSL. Od 2023 pełni funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, gdzie odpowiadał za OZE, elektroenergetykę i elektromobilność. W 2024 został radnym Sejmiku Województwa Małopolskiego, gdzie pełni funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego.
Miłosz Motyka sam wyrażał przekonanie, że kluczowe wyzwaniem nowego resortu będzie stabilizacja cen energii i zapewnienie ich dostępności zarówno dla gospodarstw domowych, jak i energochłonnych przedsiębiorstw. Wspominał również o konieczności koordynacji prac nad elektrowniami jądrowymi (w tym SMR‑ami) i rozbudowie sieci przesyłowych.
— Dzisiaj nie możemy zapominać, że poza odbiorcami indywidualnymi mamy przemysł, mamy sektor, który tej energii potrzebuje. To są konkretne decyzje w sprawie projektów strategicznych, małego i dużego atomu. I to są wielkie inwestycje w sieci elektroenergetyczne. To wymaga sprawnej koordynacji pomiędzy różnymi resortami — powiedział Radiu Eska Mateusz Motyka.