Szumowski podczas konferencji potwierdził, że Polacy muszą być przygotowani na duży wzrost zachorowań. Niestety jest to nieuniknione.
W ciągu najbliższych dni będziemy mieć tysiąc, dwa tysiące chorych. W ciągu najbliższych tygodni nawet kilkanaście tysięcy. Mówienie o tym, kiedy to się skończy, jest tak naprawdę nieupoważnione i to całkowite gdybanie. Przygotowujemy się na najwyższe liczby. W ciągu najbliższych dni będzie ich naprawdę dużo - powiedział podczas konferencji Szumowski.
Minister Zdrowia odniósł się także do liczby wykonywanych w Polsce testów. Niektórzy uważają, że wciąż wykonuje się ich za mało.
Przeprowadziliśmy analizę, ile było testów wykonanych w poszczególnych krajach na takim etapie, na jakim dzisiaj mamy epidemię w Polsce, w przeliczeniu na milion mieszkańców. We Francji, gdy było 212 zakażonych, przeprowadzano 17,5 testu na milion mieszkańców. Wielka Brytania, gdy miała 373 zakażonych, przeprowadzała 388 testów na milion mieszkańców, USA, gdy miały 350 zakażonych, przeprowadzały 10 testów na milion mieszkańców - powiedział Szumowski.
W Polsce mamy dane na 387 przypadków zakażonych, przeprowadzaliśmy 344 testy na milion mieszkańców. Ilość testów jak na etap, na którym jesteśmy, jest stosunkowo dobra. Ich oczywiście przybywa i będzie przybywało - dodał.
Przypomnijmy, że w Polsce obowiązuje stan epidemii. Oznacza to m.in. czasowe ograniczenie określonego sposobu poruszania się, czy zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludzkości.
Polecany artykuł: