Narciarskie MŚ - Niemka Althaus wygrała na skoczni normalnej, 34. miejsce Konderli
Althaus uzyskała notę 249,1 pkt po skokach na 98,5 i 97 m. Druga Pinkelnig osiągnęła 96,5 i 100 m, przegrywając z triumfatorką o 2,2 pkt. Liderką po pierwszej serii była Stroem, która doleciała do 100. metra. W finale wylądowała pięć metrów bliżej i spadła na trzecie miejsce ze stratą 3,1 pkt do Althaus.
Na siódmej pozycji uplasowała się utytułowana Norweżka Maren Lundby, która wróciła do startów w Pucharze Świata po przerwie w sezonie 2021/22. W poprzednich MŚ w Oberstdorfie zdobyła złoty medal na dużej skoczni.
Konderla w pierwszej serii skoczyła 85,5 m i otrzymała notę 92,4 pkt. Do awansu do serii finałowej zabrakło jej 4,7 pkt. Pozostałe biało-czerwone nie przeszły kwalifikacji.
Althaus zdobyła piąty złoty medal mistrzostw świata, ale pierwszy raz dokonała tego indywidualnie. W 2015 roku triumfowała w konkursie drużyn mieszanych na skoczni normalnej w Falun. Powtórzyła ten sukces cztery lata później w Seefeld, gdzie wywalczyła też złoto w konkursie drużynowym i srebro w zawodach indywidualnych na skoczni normalnej. W 2021 roku w Oberstdorfie ponownie była wśród triumfatorów mikstów.
Pinkelnig wywalczyła trzeci srebrny medal MŚ. W 2019 roku zajęła drugie miejsce w konkursie drużynowym kobiet i w zawodach drużyn mieszanych.
Najmłodsza z medalistek, 24-letnia Stroem zdobyła czwarty brązowy medal MŚ. Dwa i cztery lata temu była trzecia w konkursie drużynowym. Ponadto w Seefeld wywalczyła brąz w mikście.
W sobotę w południe, 25 lutego na skoczni normalnej odbędą się zawody drużynowe kobiet.
