![Jasnowidz Jackowski miał wizję o Michaelu Jacksonie. Wie, z jakimi problemami muzyk walczył przed śmiercią [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-T7jL-ve3T-muYM_krzysztof-jackowski-i-michael-jackson-300x250.jpg)
Nadal można kupić bilety na Euro 2024. Ile kosztują wejściówki z "drugiej ręki"?
Sprzedaż biletów na Euro 2024 została uruchomiona już kilka miesięcy temu. Wejściówki sprzedawały się jak świeże bułeczki i wiele osób miało poważny problem z zakupem biletu. UEFA postanowiła wyjść kibicom naprzeciw i uruchomiła platformę, na której można kupić wejściówki z "drugiej ręki". Ich ceny jednak mocno przerażają i nie są zbyt przystępne dla przysłowiowego "Kowalskiego".
UEFA udostępniła dla kibiców platformę "Resale Platform", gdzie można kupić wejściówki z drugiej ręki od osób, które wcześniej wyposażyły się w bilety, jednak finalnie nie zamierzają udać się na spotkania. Ceny biletów na mecz z Holandią były dostępne dla polskich kibiców w cenie od 1500 złotych. A warto pamiętać, że pierwotnie wejściówki były wyceniane nawet na jedynie 130 złotych. Z informacji przedstawionych przez "Fakt" wynika, że w dalszym ciągu można kupić bilety na mecze kadry Polski z Austrią i Francją.
Bilety na mecze Polaków na Euro 2024. Ile kosztują wejściówki?
Cena biletu na mecz z Austrią wynosi aktualnie około 1300 złotych. Jeśli chodzi o spotkanie z Francją, z którą zmierzymy się na zakończenie fazy grupowej Euro 2024, cena za wejściówkę wynosi od 780 do 1800 zł, w zależności od sektora. Jak widać, stawki za bilety "z drugiej ręki" mają ogromną przebitkę, w porównaniu do cen z pierwszej sprzedaży. Warto też pamiętać, że w przypadku kupowania biletu od osoby, która rezygnuje z wyjazdu na mecz, można paść ofiarą oszustwa. UEFA zapewnia, że transakcje poprzez jej stronę są w pełni legitne, jednak kibice i tak muszą mieć się na baczności, bowiem w internecie nie brakuje nieuczciwych sprzedawców, którzy tylko czekają na "naiwnych fanów".
