O sprawie informuje Straż Miejska Krakowa. Jak czytamy, w nocy z niedzieli na poniedziałek (19/20 czerwca) około godziny 3.00 miejski monitoring zarejestrował pędzącą z ogromną prędkością Dacię Duster po płycie Rynku Głównego. "Siał postrach wśród spacerujących osób, a przerażeni ludzie odskakiwali na bok" - podaje SM Krakowa.
Po przejażdżce po Rynku kierowca skierował się w stronę ul. Mikołajskiej/ul. Krzyża. Tam strażnikom udało się zajechać mu drogę. Mężczyzna wyskoczył wtedy z samochodu i zaczął uciekać. Okazało się, że był całkiem nagi. Został zatrzymany w okolicach ul. Floriańskiej.
W trakcie szalonej jazdy i próby ucieczki próbował (kierowca) przejechać strażnika miejskiego, któremu na szczęście nic się nie stało. Został ujęty dzięki błyskawicznej i skoordynowanej akcji wszystkich patroli pełniących służbę w centrum miasta - czytamy w poście Straży Miejskiej Krakowa.
Na miejsce wezwana została policja oraz pogotowie ratunkowe. Pirat został zabrany do szpitala.
Nagranie z szalonego rajdu po Rynku Głównym opublikowała Straż Miejska Miasta Krakowa.