Najazd turystów na Zakopane. Ogromne korki w mieści. Stolica Tatr stoi
To prawdziwy najazd turystów na Zakopane. Pod Giewontem rozpoczął się najbardziej intensywny czas w całym roku. W mieście są tysiące turystów, a kolejni cały czas dojeżdżają. Od wtorkowego poranka w mieście tworzą się potężne korki, brakuje miejsc parkingowych, kolejki dosłownie wszędzie. Problemy z dojazdem do stolicy Tatr tworzą się tradycyjnie już dużo wcześniej.
Tragedia. 1,5 godziny z Nowego Targu do Zakopanego. Chciałem bocznymi drogami, ale nie dało się wjechać tak zapchane jest wszystko - mówi jeden z kierowców.
Ciężko, korki, musieliśmy się do tego przyzwyczaić. Nie ma wyjścia. Dużo ludzi. Ten okres jest bardzo długi i jest rotacyjny. Jedni przyjeżdżają, drudzy wyjeżdżają i cały czas jest ten jakiś mętlik - mówi mieszkaniec Zakopanego.
Jak podkreśla, turyście nie są ciężarem dla samych siebie, ale także dla mieszkańców Zakopanego. Dojazd do pracy, załatwienie pilnych spraw, czy nawet zwykłe zakupy stają się wyzwaniem. Wyjazd do sklepu o 7.00 rano może być już zbyt późną porą, ale lepiej niż wieczorem. Plus jest to, że w mieście, póki co, nie odnotowano potężnych opadów śniegu i drogi są dobrze utrzymane.
Trudno powiedzieć, że się jeździ po Zakopanem, bo się praktycznie stoi. Stali mieszkańcy mają gigantyczny problem. Zakupy robią koło 6-7 rano i potem starają się samochodami nie poruszać - mówi jeden z mieszkańców stolicy Tatr.
Czy są jeszcze wolne miejsca pod Tatrami? Gdzie znaleźć noclegi na sylwestra w Zakopanem?
Na ten moment statystyka mówi 97 proc., może z jakimś haczykiem. Ale my też nie widzimy wszystkiego, nie wszyscy wszystko potwierdzają. Zakładamy, że ruch jest oscylujący do 99 proc. - jeśli chodzi o miasto Zakopane. Poronin, Kościelisko i dalej od Kościeliska po Chochołów, Czerwone, Szaflary, Poronin, Bukowina, Białka - tam jeszcze coś można znaleźć - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej o obłożeniu na ostatnią noc 2025 roku.
Jak podkreśla Karol Wagner nie tylko Polacy szukają swojego miejsca na sylwestra w Zakopanem. Wśród innych nacji można wymienić Węgrów, Litwinów, Słowaków, Łotyszy. Luźniej nieco zrobi się 2 stycznia, gdy większość gości sylwestrowych wyjedzie z Zakopanego. A jakie ceny? Za pokój dwuosobowy, w którym zmieści się także dziecko w centrum Zakopanego trzeba zapłacić 870 zł w medianie przy założeniu pobytu min. trzydobowego.