Spis treści
- Gdzie jechać na ryby w Małopolsce 2025? Zestawienie najlepszych łowisk
- Łowiska w Małopolsce. Jakie ryby można złowić?
- Wędkowanie w Małopolsce 2025. Wybrać jezioro czy rzekę?
Gdzie jechać na ryby w Małopolsce 2025? Zestawienie najlepszych łowisk
Zanim opiszemy najlepsze łowiska w Małopolsce 2025 warto przypomnieć o podstawowych przepisach prawa dotyczących amatorskiego połowu ryb. To informacje szczególnie przydatne dla osób, które dopiero zamierzają wybrać się na swoje pierwsze połowy. Otóż każda osoba (nie dotyczy dzieci do lat 14) decydująca się na amatorski połów ryb musi posiadać kartę wędkarską, uprawniającą do połowów na obszarach administrowanych przez Polski Związek Wędkarski. Oczywiście sprawa ta nie dotyczy prywatnych łowisk, na których często obowiązują zupełnie inne zasady, a karta wędkarska nie jest wymagana. W takich miejscach z reguły można łowić po uiszczeniu odpowiedniej opłaty. Jeśli jednak chcemy wybrać się nad rzekę czy jezioro – karta wędkarska to kwestia obowiązkowa. Wyrobienie tego dokumentu nie jest czasochłonne. W 2025 roku, zgodnie z cennikiem Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Krakowie wyrobienie karty wędkarskiej kosztuje 10 zł. Na tym jednak wydatki się nie kończą, bo aby legalnie wędkować należy także uiścić składkę roczną na ochronę i zagospodarowanie wód, która wynosi o 190 do 500 zł.
Najlepsze łowiska w Małopolsce 2025 znajdziecie w przygotowanej galerii.
Znamy już podstawowe wymagania. Czas zadać sobie najważniejsze pytanie – gdzie najlepiej jechać na ryby w Małopolsce 2025? Odpowiedź brzmi: to zależy. Zależy przede wszystkim od tego, jaki rodzaj wędkarstwa wybierzemy i jakie ryby chcemy złowić. Z pewnością najpopularniejszymi metodami połowu są grunt i spinning. W Małopolsce pod tym kątem nie można narzekać na brak świetnych łowisk w postaci jezior czy rzek. Województwo małopolskie jest regionem zasobnym w ryby. Nie brakuje pospolicie występujących karpi, płoci czy leszczy, kończąc na pięknych pstrągach czy królowej wód – głowacicy.
Patrząc jednak na wskazane powyżej metody połowu możemy próbować złowić także innego giganta – suma. Wędkarze mają oczywiście inne opcje, w tym wędkarstwo muchowe, popularne szczególnie w górach. To właśnie w meandrach Popradu czy Dunajca znajdziemy rekordowe okazy pstrągów potokowych, lipieni czy wspomnianej już głowacicy, której złowienie wciąż należy do rzadkości.
Pamiętajmy także, aby przed wyjazdem na konkretne łowisko sprawdzić jego regulamin. W wodach górskich zabrania się np. połowu na żywą przynętę. Dozwolone są jedynie przynęty sztuczne. Warto mieć to na uwadze, zanim narazimy się na nieprzyjemności w postaci mandatu (w najłagodniejszej sytuacji).

Łowiska w Małopolsce. Jakie ryby można złowić?
Województwo małopolskie obfituje w rzeki, jeziora i potoki, co oznacza mnogość występujących tam gatunków ryb. Typowe dla małopolskich jezior i rzek są następujące gatunki:
- karp,
- sandacz,
- szczupak,
- pstrąg potokowy,
- sum,
- brzana,
- kleń,
- okoń.
Wędkowanie w Małopolsce 2025. Wybrać jezioro czy rzekę?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie, gdyż wszystko zależy od preferencji wędkarza. Jeziora będą doskonałą okazją do złowienia dorodnych karpi, sumów, sandaczy, leszczy, szczupaków czy okoni. Wybierając górskie rzeki możemy spodziewać się większych okazów pstrągów potokowych, brzan, lipieni czy głowacic, a miejscami nawet pstrągów tęczowych.