Nie tylko droższe bilety. Radni w Krakowie zdecydowali. Za to będą surowe kary w komunikacji miejskiej

Duże podwyżki cen biletów MPK w Krakowie. Rada Miasta przyjęła projekt prezydenta

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Krakowa przyjęto projekt prezydenta Aleksandra Miszalskiego, zakładający wprowadzenie podwyżek cen biletów czasowych i okresowych komunikacji miejskiej. Zaproponowane zmiany spotkały się z dużym sprzeciwem radnych z klubu Kraków dla Mieszkańców oraz PiS, którzy zwracali uwagę, że takie działanie zniechęci mieszkańców i mieszkanki do korzystania z miejskiego transportu, przez co chętniej będą podróżować własnymi samochodami, co przyczyni się do zwiększenia korków w mieście. Swój sprzeciw wyrazili również sami krakowianie i krakowianki, którzy złożyli ponad 20 tys. podpisów pod petycją radnego Łukasza Gibały. Niestety, mimo podjętych działań podwyżki przyjęto głosami radny KO. To oznacza, że od marca 2026 za bilety MPK zapłacimy nawet 30-40 proc. więcej. O szczegółach pisaliśmy w tym materiale.

Kary za głośne rozmowy w komunikacji miejskiej. Krakowscy radni przyjęli uchwałę

Podwyżki cen biletów MPK to niejedyna kwestia, związana z miejskim transportem publicznym, nad którą ostatnio pochylili się radni. W sierpniu do Rady Miasta Krakowa trafiła petycja dotycząca korzystania z telefonów komórkowych w komunikacji miejskiej. Jej anonimowy autor zwraca uwagę, że regulamin obowiązujący w krakowskich tramwajach i autobusach pochodzi z 2008 roku i od lat nie był nowelizowany. W efekcie zawiera nieaktualne zapisy, m.in. odnoszące się do używania radioodbiorników w pojazdach. Zdaniem autora dokument wymaga nie tylko aktualizacji, ale także dostosowania do współczesnych realiów, szczególnie w kontekście uciążliwych, głośnych rozmów prowadzonych przez pasażerów za pomocą telefonów komórkowych. Komisja Skarg Wniosków i Petycji oraz prezydent Aleksander Miszalski pozytywnie rozpatryli petycję i przychylili się do wnioskowanej zmiany przepisów. W związku z tym radni przyjęli ją podczas sesji RMK głosami radnych KO.

— Wprowadzona zmiana jest pochodną petycji mieszkańca, w której postulowano wprowadzenie uszczegółowienia katalogu urządzeń elektronicznych, z których korzystanie przez pasażerów komunikacji miejskiej w Krakowie jest zakazane. Proponowana zmiana wprost wskazuje, że pasażerowie nie mogą korzystać z telefonów komórkowych oraz innych urządzeń elektronicznych z wykorzystaniem zestawów głośnomówiących lub głośników multimedialnych. Jej celem jest poprawa komfortu pasażerów, korzystających z pojazdów komunikacji miejskiej w Krakowie — czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały.

Ile wyniesie mandat i kto będzie pilnował ciszy w komunikacji miejskiej?

Nowe przepisy w sprawie przestrzegania ciszy w krakowskiej komunikacji miejskiej zaczną obowiązywać już od stycznia 2026. Uprawnieni do egzekwowania przepisów będą kontrolerzy biletów, a kara za nieprzestrzeganie ciszy wyniesie 200 złotych. Jak wskazuje Sebastian Kowal, rzecznik ZTP w Krakowie w rozmowie z "Gazetą Krakowską" w myśl nowych przepisów, kontrolerzy będą mogli reagować tylko na sytuacje, których są świadkami. Kary nie będą nakładane "po fakcie".

— Jej wysokość wynosi 200 zł i wynika z uchwały Rady Miasta Krakowa Nr XXI/231/11 w sprawie ustalenia cen i opłat za usługi przewozowe oraz przepisów taryfowych obowiązujących w Komunikacji Miejskiej w Krakowie — przekazał Sebastian Kowal, rzecznik ZTP w Krakowie w rozmowie z "Gazetą Krakowską". — Opłata dodatkowa może zostać nałożona wyłącznie w sytuacji, gdy kontroler bezpośrednio stwierdzi naruszenie przepisów w trakcie kontroli w pojeździe. Nie ma możliwości nakładania opłat na podstawie zgłoszeń lub nagrań przesyłanych „po fakcie”, ani wtedy, gdy w momencie rozpoczęcia kontroli naruszenie już nie występuje, na przykład gdy pasażer wyłączył wcześniej muzykę — dodał Kowal.

Bohaterska postawa pracowników MPO w Krakowie. Uratowali chłopca z płonącego budynku: