- W poniedziałek rano turysta wędrujący na Rysy zgubił szlak i utknął w niebezpiecznym terenie pod Niżnymi Rysami, wzywając na pomoc TOPR.
- Ratownicy przy użyciu śmigłowca i technik linowych bezpiecznie ewakuowali mężczyznę, który nie odniósł żadnych obrażeń.
- TOPR przypomina, że w Tatrach panują bardzo niebezpieczne warunki, wymagające od turystów szczególnej ostrożności i odpowiedniego przygotowania.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Akcja ratowników TOPR na Rysach. Turysta pomylił drogę
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 29 grudnia, w godzinach porannych. Turysta, podchodząc na Rysy, w pewnym momencie stracił orientację. Zamiast podążać wyznaczoną trasą, wszedł w trudny teren pod Niżnymi Rysami, skąd nie był w stanie samodzielnie się wydostać. Mężczyzna zaalarmował Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. O szczegółach zdarzenia poinformował w rozmowie z Radiem ESKA ratownik TOPR, Tomasz Wojciechowski.
Wędrował na Rysy, zgubił szlak, poszedł w kierunku Niżnych Rysów, utknął w dolnej części lewej depresji Niżnych Rysów. No i w tej chwili jest stamtąd przez ratowników ewakuowany – przekazał Radiu ESKA Tomasz Wojciechowski, ratownik TOPR.
Na miejsce natychmiast zadysponowano śmigłowiec ratunkowy. Maszyna wysadziła ratowników w pobliżu miejsca, w którym utknął turysta. Następnie, przy użyciu technik linowych, mężczyzna został bezpiecznie opuszczony do podstawy ściany. Stamtąd ratownicy sprowadzili go w dół.
Cała akcja zakończyła się szczęśliwie i turysta nie odniósł żadnych obrażeń. Ratownicy przypominają jednak, że w ostatnich dniach w Tatrach panują bardzo niebezpieczne warunki, które wymagają od wędrowców szczególnej ostrożności i odpowiedniego przygotowania.
Polecany artykuł:
